Lÿnx - Claws Out - (2024)

 



                    Lÿnx z Calgary, eklektyczny i nieustępliwy kanadyjski zespół hardrockowy/hair metalowy, to coś więcej niż tylko zespół; to kolektyw marzycieli, którzy znaleźli ukojenie i cel dzięki potędze muzyki. Powstały podczas pandemii każdy członek wniósł ze sobą wspólne marzenie i palące pragnienie wyrwania się z łańcuchów doczesnej egzystencji. "Claws Out”, którego premiera zaplanowana jest na 9 maja 2024 r.

 

                    Album otwiera utwór "Hell In High Heels" który od razu atakuje rock and rollową energią i mocą. Zespół od razu stawia na wyrazistość warstwy muzycznej. Idąc dalej "Rock Machine" zarówno brzmieniowo i tekstowo pokazuje w pełnej krasie rockowe życie. Piosenka tytułowa "Claws Out" przyspiesza oraz jest bardziej agresywny i zadziorny. Kawałek "Can't Get Enough" w pełnej krasie nawiązuje do stylu Motley Crue, co też na pewno na w sobie coś magicznego. Agresywność, chwytliwość oraz mocno piskliwy wokal w "Shake It Up" robią świetną robotę. Utwór "Band Of Brothers" ma w sobie coś magicznego, chóralność bardzo podkreśla rockową duszę. Kolejne uderzenie "Nothing But Love" który jest balladową kołysanką. To kwintesencja stylu i tonu. Kawałek "Hard As Life" kontynuuje swoją drogą i agresywny pazur. Piosenka "Pull The Trigger" w sobie duże pokłady energii rock and rollowej, co roznosi się po całym utworze. Album zamyka punkowo brzmiący "Lights Out".

 

 

                    Album obiecuje zapewnić pełne rockowe wrażenia, zaspokajając różnorodne gusta fanów. Od bijących serce hymnowych tekstów po wirujące solówki, którym towarzyszy ciągły grzmot, Lÿnx zaprasza słuchaczy do zanurzenia się w symfonii, która rezonuje ze wzlotami i upadkami ludzkiego doświadczenia. Z każdym utworem zespół odmalowuje żywy obraz wspólnych zmagań, marzeń i nieustannej pogoni za najwyższą rock and rollową fantazją. 


Moja ocena: 4/5



Komentarze

Popularne posty