Later Sons - Rise Up - (2023)

 

                    Later Sons wyruszają w podróż przez dekady rocka i AOR od lat osiemdziesiątych do współczesności. Piosenki z dużym potencjałem przeboju i pięknymi wersami, które nie brzmią zakurzone ani staroświeckie. Kompozycje na „Rise Up” łączą się ze współczesną produkcją i miksem. Członkami założycielami są byli muzycy Lioncage, wokalista Thorsten Bertermann i perkusista Torsten Landsberger , którzy założyli Late Sons pod koniec 2019 roku, po rozstaniu z Lioncage.

 
                        Już od samego początku zespół stawia na proste rozwiązania, czego doskonałym przykładem jest melodyjność oraz przebojowość. Drugi kawałek "Never Surrender" ma szybsze tempo, partie wokalne są bardzo dobrze wykonane, podobnie jak w "Lady Rock" słychać odpowiedni poziom rockowej mocy. Piosenka "Follow Your Dream" również nie zatrzymuje się, melodie brzmią świeżo. "Last Freedom" jest utrzymany w delikatnym brzmieniu. Kawałek tytułowy "Rise Up" ma nieco mocy i klimatu. "Family Affair" ma ostrzejszy riff, i rockową moc. Utwór "Heaven" utrzymany jest w spokojnym tonie, i emocjalnej otoczce. "Hometown Girl" jest ostrzejszy, i riffy zapadają w pamięć, podobnie jak w "Eye Of The Storm". Album zamyka "Good Times, Bad Times" w spokojniejszym brzmieniu.

 
 
                            Debiut ukazuje pełną gamę wpływów rocka i AORu. Słychać rockową moc, energią, i przebojowość, nie zapominając o emocjonalnych brzmieniach.

Moja ocena: 8/10


 

Komentarze

Popularne posty