Hammer King - Make Metal Royal Again - (2025)
Siedem albumów długogrających w ciągu dziesięciu lat to bardzo solidny poziom produktywności, jaki osiągnął niemiecki metalowy zespół , Hammer King. Zespół pochodzi z Kaiserslautern w Saarze. Aby uczcić dziesiątą rocznicę istnienia, niemiecki zespół w składzie Titan Fox V (wokal/gitara), Gino Wilde (gitara/śpiew towarzyszący), Günt von Schratenau (gitara basowa) i Count Shandorian (perkusja) wydał nowy album "Make Metal Royal Again” nakładem Reaper Entertainment.
Album otwiera utwór "King For A Day"
jest bardzo hymnicznym oraz bardzo porywający z dużą ilością
orkiestracji oraz klimatycznego wokalu. Piosenka tytułowa "Make Metal
Royal Again" ma w sobie echa Gamma Ray, HammerFall oraz Powerwolf.
Uzależniający rodem z lat 80 - tych, z dużą ilością power metalowego
grania. Kawałek "Schlaf Kaiser Schlaf" z wypowiedziami młodego chłopca,
oraz chwytliwego podejścia z mocą. Słychać tutaj dużo mocy i energii z
emocjalną otoczką. Numer "Hammerschlacht" ma w sobie dużo ciężkości,
ostrości oraz klimatycznego podejścia które zostaje w głowie,
szczególnie ze względu na refren. Utwór "For Crown And Kingdom" ma w
sobie dużo przebojowości oraz sporo dramatyzmu z napędzającą się muzyką.
Piosenka "Kneel Before The Throne" kipi pasją i energią, podobnie jak
kawałek "Major Domus" z dużą ilością podniosłego i epickiego klimatu.
Numer "Hoheitsgebiet" jest chwytliwy i przebojowy. Utwór "Hell Awaits
The King" trzyma odpowiedni poziom brzmienia. Rycerska piosenka "The
Last Kingdom" z mocą i kunsztem wieńczy płytę.
Hammer
King prezentuje solidną porcję piosenek, które zostają w głowie z dużą
ilością chwytliwości i intensywności. Melodyjne i teatralne podejście
również buduje nastrój i emocje. Słychać tutaj charakterystyczne granie
na wysokim poziomie.
Moja ocena: 4,5/5
Komentarze
Prześlij komentarz