Sphinx - Vida Virtual - (2025)


 

                    Hiszpański zespół Sphinx z Kadyksu powrócił z najnowszym wydawnictwem "Vida Virtual" po 12 latach przerwy. Płyta składa się z dziesięciu potężnych utworów o brzmieniu będącym znakiem rozpoznawczym zespołu. Album został wyprodukowany, zmiksowany i zmasterowany przez Manuela Rodrígueza w studiu nagraniowym La Nave w Kadyksie. Okładka jest autorstwa Leo Traverso z Creative Art oraz zdjęcia Juana Antonio Lópeza.  Obecny skład zespołu tworzy Manuel Rodríguez na wokalu i klawiszach, któremu towarzyszą Justi Bala i Alex Sánchez na gitarach, Juanlu Ripalda na basie oraz Pablo Casas na perkusji. 

 

                    Utwór "Nada Es Imposible"  od samego początku mam w sobie dużo epickiego i klimatycznego grania łącząc klasyczny heavy metal z optymistycznym podejściem. Piosenka "La Linea Que No Has De Cruzar" ma w sobie dużo zadziorności i pazura. Słychać dużo melodyjności, wirtuozerii z dużą ilością charakterystycznego grania. Kawałek tytułowy "Vida Virtual" oddaje klasyczne brzmienie zespołu, wyróżniając się tekstem oraz swoim tempem. Lirycznie opowiada o dzisiejszym społeczeństwie, które jest zapatrzone w technologię, oraz w media społecznościowe. Słychać, że zespół ostrzega przez życiem tylko wirtualnym. Numer "1936" jest bardzo mroczny, łącząc w sobie heavy metal z speed metalem, a wystrzały karabinów maszynowych powodują ciarki. Tekstowo opowiada o Wojnie Domowej w Hiszpanii. Utwór "Miedo A Despertar" jest również szalony i intensywny. Szybki i mocny rytm robi tutaj robotę z dużą ilością przebojowości. Piosenka "Un Deseo Eterno" jest balladowa, i bardzo emocjonalna przy uroczej grze instrumentów klawiszowych, i przede wszystkim wybrzmiewa refleksyjnie. Kawałek "Nadie Va A Pararte" zdecydowanie stawia na poprawę nastroju i humoru. Słychać tutaj wyraźnie pozytywną energię z chwytliwym graniem.  Numer "Pánico" ma w sobie mroczne brzmienie, z złowieszczą aurą i atmosferą. Chóry potęgują ten efekt. Utwór "A Qué Espera" z mocnym przekazem na temat zmian klimatu, oraz soczystą grą robi wrażenie, i rozkręca się w swoim tempie i rytmie. Piosenka "Insumergible" która jest epicka, wyrazista i bardzo długa, ale ma swój klimat, i nawiązuje do twórczości Iron Maiden. Zespół opowiada w swoim kawałku o zatonięciu Titanica. Hymnowe podejście, przebojowość, moc i energia jest tutaj bardzo obecne. 

 

                    Zespół pokazuje, że jak powracać to z wielkim sukcesem. Sphinx po prostu potwierdza zaangażowanie w byciu autentycznym, grając różnorodnie, nie bojąc podejmować trudnych tematów w tekstach. Metal na wysokim poziomie z mnóstwem detali i dbania o najdrobniejszy szczegół.  

 Moja ocena: 4/5 

Komentarze

Popularne posty