Dark Chapel - Spirit In The Glass - (2025)


 

                     Dark Chapel to pomysł Dario Loreny, gitarzysty z Black Label Society, skład uzupełniają Brody DeRozie, Mike Gunn i Luis Silva. Po wydaniu dwóch solowych albumów, obu instrumentalnych, Lorina założyła Dark Chapter, hybrydę rocka i metalu, która nawiązuje do muzycznego dziedzictwa. "Spirit In The Glass" to debiut nowego zespołu Dark Chapel. Sama okładka dużo daje do myślenia, ponieważ jest bardzo mroczna i ponura. 

 

                    Utwór "Afterglow" rozpoczyna płytę od soczystego i energetycznego uderzenia od samego początku, jest szybko i intensywnie. Agresywne riffy i porywający rytm robią swoje, ale też dużo jest tutaj melodyjności i emocjonalności. Piosenka "Hollow Smile" prezentuje również bardzo wysoki poziom lat 80 - tych. Co ciekawe słychać tutaj dużo grunge'u i przebojowości. Kawałek "We Are Remade" jest również mocny i wyrazisty. Z mrocznym podtekstem uderza numer "Corpse Flower" oraz wzajemnie się uzupełnia z instrumentami i wokalem. Utwór "Glass Heart" prezentuje spokojniejszy, ale też przebojowy charakter zespołu, chociaż słychać stonowane tony. Piosenka "Dead Weight" to bardzo emocjonalna ballada, z bardzo przejmującą grą. Fortepian oraz grunge'owym wokal robią tutaj dodatkową robotę, słychać tutaj nieco bluesowy charakter. Podobnie jak kawałek "Dark Water" prezentuje się świetnie. Co ciekawe numer "All That Remains" jest bardzo bluesowy i klimatyczny. Utwór "Gravestoned Humanity" prezentuje soczyste gitary rodem z lat 80 - tych, a zamykająca piosenka "Bullet In Our Chamber" zamyka płytę z pomysłowością i klimatyczną otoczką.        

 

                    Album "Spirit In The Glass" to pozycja obowiązkowa dla fanów metalu, gdzie wokal i solówki są ważne. To odważny debiut z pełną gamą emocji, soczystej gry, przebojowości i melodyjności. Połączenie grunge'u z metalem oraz bluesowymi wpływami robi wrażenie i tworzy niezwykłą chemię.

 

Moja ocena: 5/5

                     



 

Komentarze

Popularne posty