Moonlight Haze – Beyond - (2025)

 

                    Moonlight Haze gra symfoniczny i nowoczesny metal, wydał swój cztery album "Beyond". Płyta została wyprodukowany przez Sashę Peatha. Krążek został wydany przez włoskich specjalistów od Power, Thrash i Heavy Metalu, Scarlet Records. Skład zespołu tworzą: Chiara Tricarico – wokal, Marco Falenga i Alberto Melinato jako gitarzyści, Giulio Capone jako perkusista i klawiszowiec, Alessandro Jacobi jako basista. 


 

 
                    Album otwiera utwór tytułowy "Beyond" który pełni funkcję wprowadzenia z mieszanką intra oraz ballady z wokalem i fortepianem. Piosenka "Tame The Storm" ukazuje ukłon w stronę lat 90 - tych. Potężne i ciężkie riffy power metalowe z symfoniczną otoczką. Dużo tutaj szybkiego i dynamicznego grania z dużą ilością intensywności. Kawałek "Crystalized" ma w sobie dużo chwytliwych riffów i melodii. Wpada w ucho i pozostaje w pamięci. Numer "Chase The Light" prezentuje świetne riffy, refren i solówki. Hymnowe podejście z chwytliwymi melodiami robią dodatkową robotę. Utwór "Would You Dare?" ma w sobie dużo agresywnego i drapieżnego podejścia z power metalową stylistyką. Z dużą ilością energicznego, i pomysłowego charakteru. Piosenka "L'eko Del Silenzio" jest balladą napędzają przez gitary akustyczne, skrzypce. Sam wokal również jest emocjonalny i chwytliwy. Kawałek "D.N.A. (Do Not Apologize)" również prezentuje wyrazisty i chwytliwy poziom brzmienia z odrobiną mroku. Numer "Untold" trzyma odpowiedni poziom z dużą ilością melodyjności. Utwór "Time To Go" z operowymi partiami z grzmiącymi riffami gitarowymi, oraz dobry tempem robią wrażenie. Album zamyka piosenka "Awakening" w przebojowym wydaniu. 

 
                    Zespół kontynuuje muzyczną podróż i swoją wizję z inteligentnym połączeniem nowoczesnych symfonicznych i power metalowych elementów. Chwytliwość i hymnowe utwory dodatkowo wzmacniają efekt końcowy. 

Moja ocena: 4,5/5

Komentarze

Popularne posty