Claymorean - Eternal Curse - (2025)


 

                        Claymorean to pięcioosobowy zespół heavymetalowy z Lazarevac w Serbii, założony 18 czerwca 2014 roku. Brzmienie zespołu definiuje potężny, dominujący wokal Dejany „Betsy” Garčević, melodyjna gra na gitarze dwóch Vladów i grzmiąca sekcja rytmiczna z Goranem na basie i Marko na perkusji. Muzycznie i tekstowo Claymorean czerpie inspirację z epickiej fantazji, łącząc światy Roberta E. Howarda i Michaela Moorcocka ze spuścizną klasycznych ikon metalu, takich jak Black Sabbath, Judas Priest, Iron Maiden, Manowar, Virgin Steele i Manilla Road. Do tej zespół wydał 5 płyty, i powrócili po 4 latach przerwy z najnowszym albumem "Eternal Curse".   


                        Utwór "Overture 1914" pełni rolę intra i buduje nastrój wokół. Dużo w nim dramatyzmu, ale słychać bardzo dobrze power metal. Piosenka "By This Sword We Rule" ma w sobie potężną dawkę heavy metalu, z wyraźnym, majestatycznym brzmieniem, które nadaje mu hymnowym charakter. Można odczuć epicki rozmach zarówno w gitarowych riffach, jak i w podniosłych wokalach. Kawałek "Under The Sign Of The Cross" pokazuje dużo chwytliwości i zaraźliwości w brzmieniu. Ciężkie i wyraziste riffy potęguje efekt emocjonalnego podejścia. Słychać, że takie granie podnosi na duchu. Numer "Battle Born" kontynuuje epicką przygodę, z dużą ilością nastrojowego i epickiego grania. Ponure i złowieszcze tony wzmacniają efekt końcowy. Dużo tutaj refleksyjnych dźwięków które odpowiednio uzupełniają się. Utwór "300" soczyście atakuje thrash metalową furią z epickością opowieścią o 300 Spartan. Zespół umiejętnie połączył ze sobą melodię i moc w jedną wspólną całość. Piosenka "Wind Before The Storm" wybrzmiewa bardzo różnorodnie ze względu na zmieniające się tempo i rytm. Kawałek tytułowy "Eternal Curse" mocno się wyróżnia, pod względem mocy i emocji. Melodyjność łączy z ciężkością oraz złowieszczym graniem. Numer "Bannockburn" który trwa prawie 10 minut, wieńczy płytę w ambitnym tonie. Różnorodność, epickość oraz budowanie nastroju jest tutaj na wysokim poziomie emocjonalnym i refleksji. 


                    Zespół ewidentnie udowadnia epicką podróż za pomocą dynamiki, soczystym riffom oraz wokalu Dejany. Album ten dostarcza soczystą dawkę energii i mocy. Claymorean prezentuje tutaj dużo spójności i wyrazistego brzmienia. 

 

Moja ocena: 4/5 





Komentarze

Popularne posty