Eternal White Trees – Prelude Of Loss – (2025)
Sycylijski Eternal White Trees powstał w 2019 roku. Zespół gra połączeniu gotyckiego i doom metalu. Zespół powraca po 2 latach przerwy z najnowszą płytą "Prelude Of Loss". Płyta to obowiązkowa dla fanów Katatonii, Swallow The Sun i Novembre. Zespół tworzą : Andrea Tilenni - perkusista, klawiszowiec, Antonio Bille jako gitarzysta i basista, a Gerassimos Evangelou jako wokalista.
Album rozpoczyna się od utworu "Time In A Candle" od samego początku powoduje ciarki ze względu na gęstą i mroczną atmosferę. Muzycznie słychać nostalgiczne podejście. Piosenka "The Last Dance" trzyma się również określonego poziomu nastrojowości i aury. Gotycko oblicze są tutaj bardzo słyszalne. Kawałek "Pale Sun Sad Moon" jest najdłuższy na całej płycie i również nie zapomina o smutnych odniesieniach. Zespół po prostu konsekwentnie kontynuuje swoją wizję artystyczną. Numer "A Stranger Inside The Mirror" w gotycko - doomowej atmosferze płynie dalej. Utwór "Not Anymore" również zachowuje dobry poziom. Piosenka "Such a Shame" cover zespołu Talk Talk, jest oryginalną i interesującą interpretacją oddając ducha lat 80 - tych. Kawałek "Into The Abyss Of Night" wybrzmiewa chwytliwie i melodyjnie, i nie zapomina o imponującym wydźwięków. Gotyckie odniesienie i dźwięki rodem z horroru są tutaj bardzo mocno słyszalne. Numer "Rest For A Moment " ma w sobie sporo dynamizmu i intensywności. Utwór "The Army Of Nothing" również płynie na swoim poziomie. Piosenka "Upon The Moon" dalej kontynuuje swoją wizję artystyczną w nastrojowym wydaniu. Kawałki "And If You Have To Leave" i "Time Has Come" zamykają płytę dbając o najdrobniejszy szczegół.
Już sama okładka bardzo dużo mówi o panującym nastroju na tej płycie. Jest mrocznie, melancholijnie, ponuro. Oddany jest gotycki klimat z elementami doom metalowymi. Czuć na tej płycie rozpacz, tęsknota za kimś utraconym. Album "Prelude Of Loss" pokazuje po prostu miłość do muzyki w czystej postaci.
Moja ocena: 3,5/5
Komentarze
Prześlij komentarz