Disarmonia Mundi – The Dormant Stranger - (2025)

 

                    Disarmonia Mundi to pomysł multiinstrumentalisty Ettore Rigottiego, działają od ponad dwóch dekad i mają za sobą imponujące CV, z "Fragments Of D-Generation" z 2004 roku i "Cold Inferno" z 2015 roku. Disarmonia Mundi to włoski zespół muzyczny grający melodic death metal założony w 2000 roku w miejscowości Avigliana, Prowincja Turyn. Teraz po 10 latach przerwy powrócili z najnowszym albumem "The Dormant Stranger". 

                    Album otwiera utwór "Adrift Among Insignificant Strangers" już od samego początku daje poczucie mocnego uderzenia ze swoją dynamiką oraz chwytliwymi melodiami. Połączenie ostrego i czystego wokalu Claudio Ravinale i Bjorna Strida robi dodatkową robotę. Piosenka "Oathbreaker" również stawia na efektowność gitarową, ciężkość i intensywność wzmacnia efekt końcowy, zachowując melodyjność. Kawałek "Shadows Of A World Painted Red" pod względem muzycznym przypomina słuchaczom inspirację In Flames. Dużo tutaj mocy i energii. Numer "Illusion Of Control" dba o najdrobniejsze szczegóły i pokazuje dobre melodyjne riffy. Utwór "Outcast" nie zapomina o przebojowości i intensywności. Piosenka "Warhound" trzyma tempo i rytm z przypływem energii. Kawałek "Crossroads To Eternity" ma ogromną moc i galopuje w szybkim tempie. Numer "8th Circle" utrzymuje epickość i moc. Nie zawodzi również utwór tytułowy "The Dormant Stranger". Piosenka "Architects Of Negativity" i "Sheer Nothing" z umiejętną dawką intensywności kończą album z przytupem. 

 

 

                    Płyta "The Dormant Stranger" trzyma się odpowiedniego poziomu jakości i łatwo z niego nie schodzi. To konkretne granie z dużą ilością chwytliwości i intensywności.

Moja ocena: 4/5