Crazy Lixx – Thrill Of The Bite - (2025)

 

                    Od czasu wydania ostatniego albumu studyjnego z Street Lethal zimą 2021 roku fani z niecierpliwością czekali na nowy materiał od Crazy Lixx, a podczas gdy album kompilacyjny "Two Shots At Glory" w  dał słuchaczom kilka coverów, nowe wersje starych piosenek i kilka nowych utworów, ten nadchodzący album studyjny "Thrill Of The Bite" powraca w wielkim stylu. 

 

                    Album otwiera utwór "Highway Hurricane" który od samego początku mam dużo mocy i energii. Chwytliwość i przebojowość są tutaj wszechobecne. Wyraźne wpływy Def Leppard są również słyszalne. Idąc dalej piosenka "Who Said Rock & Roll Is Dead" pokazuje że zespół jest po prostu w dużej ilości maszynką do tworzenia chwytliwych numerów. Z kolei w "Little Miss Dangerous" to pokaz inspiracji Alice Cooperem oraz Def Leppard, co też jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Z metalowym zadziornością prezentuje się kawałek "Call Of The Wild", który robi wrażenie z dużą dawką energii i melodyjności. Utwór "Recipe For Revolution" daje po prostu czadu. Piosenka "Run Run Wild" z dobrym tempem i rytmem pokazuje również swoje ciekawe oblicze. Numer "Midnight Rebels" mieni się w różnych odcieniach rockowej energii. Kawałek "Hunt For Danger" kipi przebojowością. Kombinacja takich utworów jak "Final Warning" i "Stick It Out" absolutnie pokazuje, że lata 80 - te są wieczne żywe.

 
 
                    Crazy Lixx po raz kolejny pokazuje chwytliwość i melodyjność. Zespół rozkręca się i nie zwalnia tempa!

Moja ocena: 5/5


 

Komentarze

Popularne posty