The Big Deal – Electrified - (2025)

 

 

                            The Big Deal prezentuje nam cudownie melodyjny kawałek europejskiego AORu i melodyjnego hard rocka z potężnym wokalem Any Nikolic i niesamowicie utalentowanej Neveny Brankovic, która zapewnia również całkowicie oszałamiającą pracę klawiszy, w tym mnóstwo hipnotyzujących solówek. Po 3 latach przerwy powrócili z najnowszym albumem "Electrified". Skład The Big Deal uzupełniają Srdjan Branković jako gitarzysta i Marko Milojevic jako perkusista.



                            Album rozpoczyna się od utworu "Survivor" już od samego początku uderza melodyjnością i chwytliwością w bardzo metalowym stylu. Przebojowość i intensywność robią tutaj odpowiednią robotę. Piosenka "Like A Fire" uderza w bardziej ostrzejsze tony. Zaraźliwość i wyrazistość warstwy brzmienia wraz z solówkami gitarowymi czynią bombastyczne granie. Kawałek "Fairy Of White" pokazuje ewidentnie oszałamiające umiejętności wokalistek. Gotycki charakter też jest tutaj obecny. Słychać też wpływy muzyki Nightwish. Symfoniczne i melodyjne podejście wyraźnie jest tutaj obecne. Numer "Better Than Hell" balansuje pomiędzy nowoczesnym stylem a klasycznymi odniesieniami. Utwór "Broken Wings" posiada całe gamy podniosłego grania i napędzających się dźwiękach. Szybkość i ciężkość brzmienia robią wrażenie. Idąc dalej piosenka "Don't Talk About Love" również wybrzmiewa interesująco i charakterystycznie. Kawałek "Burning Up" galopuje i pędzi w szalonym tempie. Riffy, klawisze i wokale czynią, że słychać tutaj wyraźnie całe gamy melodyjności i chwytliwości. Numer "Coming Along" ma w sobie dużo energii i mocy. Utwór "They Defied" czaruje rozmachem i orientalnymi wpływami. Słychać tutaj hard rocka z melodyjnym metalem. Folkowy klimat też jest tutaj mocny. Początek przypomina nieco inspirację Sabatonem. Kombinacja takich kawałków jak "More Than A Man" i "Break Down The Walls" potęgują efekt chwytliwości. Album zamyka piosenka "Dare To Dream" z całą gamą energicznych i chwytliwych dźwięków. 

 
 
                            The Big Deal rozwija swoje brzmienie, i dodaje wpływy, które umiejętnie wykorzystuje. Tempo i rytm robią wrażenie, nieco progresywnych wpływów jest tutaj obecne z hymnowym podejściem.

Moja ocena:  4/5



 

Komentarze

Popularne posty