On Atlas' Shoulders - Aion - (2025)


 

                    On Atlas' Shoulders to heavy metalowym zespół z Niemiec, który przejmuje ducha klasycznego grania, dodając swoje odświeżające elementy i tworzą własne brzmienie. Zespół do tej pory wydał 2 płyty i jedną Epkę. Teraz po 3 latach przerwy powrócił ze swoim 3 krążkiem "Aion", który jest albumem koncepcyjnym, nawiązujący do mitologii greckiej boga wieczności Aiona



 
                    Album rozpoczyna się od utworu tytułowego "Aion" który trwa pod 7 minut, zaczyna się od odliczenia do odpalenia silnika, i płynnie przechodzi w muzyczną podróż w stylowym wydaniu. Wyrazisty początek i kontrast powoduje ciekawą propozycją. Muzycznie zdecydowanie się to broni. Piosenka "Gunslingers" już od razu atakuje chwytliwości i zadziornością. Nieco przypomina inspirację Powerwolfa. Głębokie i wyraziste riffy oraz wokalem robią wrażenie. Kawałek "Swallow The Sun" oddaje klasyczną energię heavy metalową z refrenem który wpada w ucho. Melodyjne i emocjonalne podejście daje poczucie bardzo dobrze nagranego i zagranego. Numer "Gears Of Life" działa na zasadzie kontrastu pomiędzy ciężkimi a łagodnymi warstwami riffów. Agresja miesza się z melodyjnymi dźwiękami. Piosenka "Wings Of Icarus" ma w sobie mieszanką klasycznego heavy metalu z power metalową jazdą. Wyraźnie słychać, że to odpowiednio i klimatycznie się roznosi. Utwór "Starfall" również prezentuje się godnie, mocno i wyraziście. Numer "Titanium" pokazuje wysokie umiejętności gitarzystów, galopujące tempo i rytm robią wrażenie. Kawałek "Rise Above" również ma w sobie to coś, co sprawia, że jest magicznie i wyjątkowo. Album zamyka piosenka "Northern Lights" która kipi latami 80 - tymi w rytmicznym stylu.

 
 
                        Zespół pokazuje jak połączyć złożoność z chwytliwością. Dużo w tym graniu melodyjności i intensywnych riffów które są wyraziste i charakterystyczne. To pokaz epickiego heavy metalu na dobrym poziomie.

Moja ocena: 4/5

 

Komentarze

Popularne posty