Rigorious - Kingdom Unfold - (2025)

 

 

                    Niemieccy power metalowcy Rigorious powracają z najnowszym albumem "Kingdom Unfold". Utwory na tej płycie zostały zmiksowane i zamsterowane przez Chrisa Boltendahla wokalistkę Grave Diggera. Rigorious uważany jest jako jeden z najbardziej obiecujących młodych niemieckich zespołów power metalowym. 

 

 

                    Album rozpoczyna się od utworu "Fate Is Sealed" który od samego początku jest mocno napędzony i rozpędzony zarówno pod względem tempa i rytmu. Perkusja wraz z solówkami gitarowymi robią kapitalną robotę. Epickie i przebojowe dźwięki słyszalne są w piosence "King" z całą dawką intensywności pod względem brzmienia instrumentalnego, jak i wokalnego, gdzie wyraźnie słychać kontrast pomiędzy ciężkością a łagodnością. Idąc dalej numer "Hear Me Out" umiejętnie wytworzona jest aranżacja z dużą ilością charakterystycznego grania. Kawałek "Bathed In Blood" wybrzmiewa melodyjnie i chwytliwie, ciężkość i odpowiedni balans jest wyraźnie zachowany. Balladowe podejście słyszalne jest w utworze "Midnight" dawkujące emocje, ale też słyszalnie ewidentnie zespół nie zapomina o gitarowych solówkach. Piosenka "Ignite The Flame" z dużą dominacją gitary akustycznej i smyczków zbudowany jest na narastającym tempie które wzrasta. Numer "The Wish" atakuje żywiołowością hymnowości. Kawałek "The Snake" też trzyma dużą dynamikę i przede duet wokalny robi odpowiednią robotę. Utwór "Into The Sea" otoczony jest epicką aurą, a piosenka "To Life" również daje poczucie czadu z dużą energii. Orkiestrowe wpływy są wyraźnie zaznaczone. Szybki i zwarty melodyjny metal można usłyszeć w przebojowym wydaniu w "Dreams". Rockowy i energetyczny "Akeldama" trzyma odpowiedni poziom do samego końca. 

 

 

                        Album "Kingdom Unfold" to pokaz różnorodności i melodii które zostają w głowie. Charakterystyczne i przebojowe dźwięki słyszalne są tutaj bardzo, i to robi wrażenie, a kontrast pomiędzy dwoma wokalami, wzmacnia efekt końcowy.

Moja ocena: 5/5