Elyose - Évidence - (2025)
Elyose kontynuując swoją karierę, nagrał kolejny album
"Evidence" który jest piątym pełnometrażowym albumem francuskiego
zespołu. Zespół jest pionierem w gatunkach nu-metal u gothic metalu w
swoim kraju. Muzycznie łącząc ostre riffy Anthony'ego Chognarda z
hipnotycznym wokalem Justine Daae.
Otwierający
utwór "Mission Lunaire" wybrzmiewa od samego początku futurystycznie i
bardzo industrialnie, dużo tutaj nu - metalu w pełnej krasie. Wokal
Justine i język francuski robią odpowiednią robotę, świetnie wpisując w
warstwę instrumentalną. Idąc dalej piosenka "Tentatives Echouees"
posiada dużo głębi i sporo technicznych rozwiązań, ale też wstawki
rapowane dodają jeszcze bardziej efektu końcowego, w dobrym stylu. Numer
"Etoile Solitaire" trzyma się mocnego uderzenia z melancholijnym
nastrojem, z dużą dawką intensywności. Kawałek "Theogyne 2.0" uwodzi
swym dynamizmem zarówno w sferze wokalnej jak i instrumentalnej.
Przejmujące granie jest tutaj na pierwszym miejscu z dużą dawką energii.
Utwór "L'echo des Delices" ma w sobie elementy operowego metalu, i
nieco kinowych akcentów, co też klimatycznie buduje nastrój płyty.
Piosenka "Ascension Tracee" pokazuje po raz kolejny zmysłowość i
chwytliwość języka francuskiego. Melodyjność i urokliwość grają tutaj
pierwsze skrzypce. Gotyckie elementy stanowią alternatywę od nu -
metalu. Kawałki "Prete Au Combat" oraz "Immuable" prezentują kinowy
klimat i nastrój z dużą ilością symfonicznej otoczki. Hipnotyczny wokal i
mieszanka gitar potęgują efekt końcowy. Piosenka "Abnegation" porywa
swoim tempem i rytmem, oraz utwór zamykający "Rise And Reclaim" tworzą
spójną emocjalną klamrę.
Album
"Evidence" jest klimatyczny i wyrazisty, łącząc elementy nu - metalu,
metalu gotyckiego i operowego z elementami symfonicznymi. Od tej płyty
bije nastrojowa uczta z dużą ilością artystycznego rozwoju.
Moja ocena: 4/5
Komentarze
Prześlij komentarz