Crucial Velocity – Controller - (2025)

 

 

                        Crucial Velocity składa się z perkusisty Matta Thompsona, wokalisty i klawiszowca Androo O'Hearn, gitarzysty Michaela Harrisa oraz autora tekstów, gitarzystę i basistę Nate'a Bauera. Powracają z najnowszym wydawnictwem "Controller" po dwuletniej przerwie. Zespół gra stoner i doom rocka, ale również słychać w ich brzmieniu progresywny metal, hard rocka czy też thrash metal. Na debiut słychać było wpływy Alice In Chains. 

 

 

                        Album rozpoczyna się od utworu "Hollow" który od samego początku atakuje żywiołowością i intensywnością. Kontrast pomiędzy ciężkim a łagodnym wokalem robi odpowiednią robotę z dużą ilością chwytliwości. Idąc dalej piosenka "Brainstorm" również prezentuje wyrazisty klimat i brzmienie, które jest na wskroś charakterystyczne oraz z całą gamą energicznych dźwięków. Podobnie jak w kawałku "Vicious Breed" słychać doskonale konkretną dawkę soczystości. Numer "Chosen One" nieco spowalnia tempo i rytm, zostawiając chwytliwe akcenty. Utwór "Welcome Death" jest również bardzo mocny i obrazoburczy w swoim przekazie i brzmieniu. Piosenka tytułowa "Controller" uderza swoim klimatem i otoczką. Numer "Revelation" ma wydźwięk i wpływy muzyki Alice In Chains, co też jest ciekawym rozwiązaniem i pomysłem. W "Blessed" dalej uderza w różnorodność muzyczną, a kombinacja takich utworów jak "Lifeless" i "Reflection" wieńczy z przytupem energetyczną dawką intensywności. 

 

 

                        Album to pokaz zwartej twórczości z dużą ilością zrównoważonych brzmienia z dużą dawką ciężkości oraz komentarza społecznego bez pompatyczności. 

Moja ocena: 4/5