Haunt - Dreamers - (2024)

 

                     Haunt powracają z kolejną porcją magii metalu! Od czasu wydania swojej debiutanckiej EP-ki w 2017 roku, "Dreamers” jest już dziesiątym pełnometrażowym albumem Haunt. Trevor Church nieustannie wydaje wysokiej jakości heavy metal i nie inaczej jest w przypadku ich najnowszego dzieła. 

 
 
                        Album rozpoczyna się od utworu "Serenade" który od samego początku uderza z dużą ilością chwytliwości i intensywności. Zaraźliwe melodie robią tutaj odpowiednią robotę podobnie jak w przypadku w piosence "Locked Out" w którym również jest trzymana forma. Słychać dużo głębi i pazura. Kawałek "Steel Mountains" idealnie odzwierciedla dźwiękowo lata 80 - te z dużą ilością mrocznych brzmień. Numer "Return To Sender" nie zwalnia tempa i rytmu. Cover zespołu Real Life "Send Me An Angel" również ma w sobie dużo patosu. Utwór tytułowy "Dreamers" czaruje swoją barwą i urokiem. Z dużą ilością chwytliwości i muzykalności. Wysoka jakość również ma tutaj znaczenie. Poczucie magii i niepowtarzalnej aury tworzy "One Shot" a zamykająca piosenka "Visions" atakuje żywiołowością i intensywnością z przytupem wieńcząc płytę. 

 
                            Haunt nie zwalnia tempa i pokazuje umiejętności kompozycyjne na wysokim poziomie. Zespół stawia na swoje unikalne brzmienie. Dużo w muzyce klasycznych wpływów, ale podane w charakterystycznej magii. 
 
Moja ocena: 4/5


 

Komentarze

Popularne posty