P.O.D. – Veritas - (2024)
P.O.D. powrócił z 11 albumem "Veritas", co dla hiszpańskojęzycznych osób oznacza "prawda". To odpowiedni tytuł dla zespołu, który ma już 25 lat kariery i zawsze pozostawał wierny sobie. Płyta została wydana za pośrednictwem Mascot Records i jest to pierwszy album zespołu, na którym nie wystąpił perkusista Wuv Bernardo po jego przerwie w 2021 r.
Album rozpoczyna się od utworu "Drop" z gościnnym
udziałem wokalisty Randym Blythe z Lamb Of God posiada soczyste riffy, i
odpowiednio dawkuje tempo. Dużo tutaj energii i mocy od samego początku
do końca. Piosenka "I Got That" również trzyma odpowiedni poziom swojej
gry, z pazurem. Numer "Afraid To Die" z gościnnym udziałem wokalistki
Jinjer Tatiany Shmayluk ma nieco w sobie wpływów Korna, dużo tutaj
chwytliwości, szczególnie w chóralnym refrenie. Kawałek "Dead Right" nie
ustępuje swoją przebojowością i energicznymi riffami. Utwór "Breaking"
dalej trzyma poziom pod względem brzmienia. Z kolei "Lay Me Down (Roo's
Song)" ma w sobie dużo nu - metalowej energii, będąc hołdem dla lat 90 -
tych w balladowym ujęciu. Piosenka "I Won't Bow Down" jest wyrazisty a
zarazem bardzo klasyczny pod względem brzmienia nu - metalowego. Numer
"This Is My Life" z gościnnym udziałem Cove'a Rebera jest energiczny i
klimatyczny. Utwór "Lies We Tell Ourselves" również trzyma odpowiedni
poziom, podobnie jak kawałek "We Are One (Our Struggle)" z dużą ilością
przebojowości. Album zamyka utwór "Feeling Strange" który jest
klimatyczną i nastrojową balladą.
Nowa płyta może nie zrewolucjonizuje sceny muzycznej, niemniej jednak jest to kawał dobrej roboty na pełnych obrotach.
Moja ocena: 3/5
Komentarze
Prześlij komentarz