Orion Child - Aesthesis - (2024)

 

                        Orion Child powstało w 2006 roku na północy Hiszpanii, łącząc siłę Death Metalu z energią Power Metalu. "Aesthesis” zyskał szerokie uznanie dzięki swojej oryginalności i mistrzowskiemu połączeniu Power Metalu i Death Metalu. Na tym albumie znajduje się 10 utworów, które porwą Cię od początku do końca. Jego brzmienie jest agresywne i mocne, a jednocześnie przepełnione poczuciem nadziei. Orion Child opublikował samodzielnie napisaną książkę, a wraz z drugim albumem wydają jej kontynuację. Ta powieść science-fiction, dostępna wyłącznie w języku hiszpańskim, stała się inspiracją dla "Aesthesis", dodając muzyce wyjątkową głębię narracyjną.

 
 
                        Album rozpoczyna się od utworu "Revel{AI}tions" który pełni funkcję wprowadzenia w kinowym wydaniu, i stanowi przejście do piosenki "Skhuldom" który uderza mocno i wyraźnie z power metalową energią, porywającymi rytmami i tempem. Kawałek tytułowy kontynuuje to wszystko na wysokim poziomie z dużą ilością chwytliwości i melodyjności. Numer "When The Tide Arises" jest bardziej elegancki i gra w stylu metalu symfonicznego. Piosenka "My Redemption" daje poczucie różnorodności pod względem brzmienia. Utwór "Reaching For The Stars" łączy w sobie death, black i power metalowe dźwięki w sobie. Dużo tutaj jest zmiany tempa i rytmu. Słychać że członkowie zespołu mają duże umiejętności kompozycjne. W piosence "Numbers Are Law" gościnnie występuje Ronnie Romero słychać doskonale bardzo mocną dynamikę i tempo, a w kawałku "Forever" występuje Pedro Monge jako gitarzysta. Bardzo klasyczne i tradycyjne podejście z przytupem. Z kolei "Runaway" również trzyma się odpowiedniego poziomu i trzyma chwytliwość melodii i intensywność. Album zamyka "Prisoners Of The Past" w mocno muzykalnym stylu, trzymając się mocno progresywności oraz power metalowych wpływów.

 
 
                            Płyta "Aesthesis" to soczysta dawka różnorodności dźwiękowej, z głównym połączeniem melodyjnego power metalu z death metalem. Skutecznie łącząc w wspólną całości dodając elementy progresywne. To emocjonalna podróż w nieznane.
 
Moja ocena: 4/5


 

Komentarze

Popularne posty