Mexican Standoff - Raiders Of The Dutch Rudder - (2024)

 

                        Mexican Standoff to hardrockowe trio, które powstało w Mediolanie w 2014 roku z pomysłu Fabrizio Giagoniego, Gabriele Squillace i Marco Scaramuzzy. Fabrizio i Gabriele to weterani mediolańskiej sceny punkowej lat 90-tych, z czasem grają w różnych zespołach rockowych, hardcorowych, metalowych i punkowych, zdobywając duże doświadczenie na żywo. Po 8 latach powracają z nowym albumem "Raiders Of The Dutch Rudder”.

 
 
                        Album rozpoczyna się od utworu "Falling Down" łącząc punka i country, co jest niezwykle ciekawym rozwiązaniem, prezentując zarówno agresywne brzmienie i nie zapominając o melodyjności. Idąc dalej piosenka "Adios Motherfucker" ma w sobie sporo wpływów, a w szczególności że wybrzmiewa jak w stylu lat 00. Numer "Denver Omelette" również prezentuje wyrazisty klimat i brzmienie rodem z lat 80 - tych, a w szczególności glam rocka. Kawałek "Salvation" jest bardziej metalowy z bardzo melodyjnym podejściem. Utwór "Anthrax Empress 2" jest balladą z hymnowym podejście z dużą dawką melodii. Chwytliwy i wpadający w ucho numer "Bloody Summer" rozkręca się i łatwo nie puszcza. W numerze "Gifted Blonde" wyraźnie słychać połączenie rocka z metalowymi elementami. Super klasyk "Proud Mary" zagrany w meksykański stylu z ciężkimi riffami. Przedostatni utwór "Wheezy" ma w sobie bardziej hard rockowe granie. Album zamyka piosenka "Morning Light" z inspiracją Black Sabbath w bardzo melodyjnym podejściu.

 
 
                        Album ma w sobie sporą ilość mieszanki klasycznego rocka, metalowego stylu i punkowej agresji, tworzą charakterystyczną całość w chwytliwym i melodyjnym stylu. 

Moja ocena: 3,5/5


 

Komentarze

Popularne posty