The Devils – Let The World Burn Down - (2024)
Pochodzący z Neapolu mocny rock’n’rollowy duet The Devils z radością nagrał swój wyczekiwany czwarty pełnometrażowy album „Let The World Burn Down”, którego premiera miała miejsce 9 lutego nakładem Go Down Records obiecuje urzec fanów surową energią i zaraźliwymi melodiami. Duet The Devils tworzą Erika Switchbalde na perkusji i wokalu i Gianni Blacula na gitarze i wokalu.
Album rozpoczyna się od utworu "Divine Is The Illusion"
co ciekawe ma dużo w sobie bluesowych wpływów szczególnie z końca lat 60
- tych. Duet nagrał na początku bardzo zaraźliwy, ale rozmyty riff, a
wokal Eriki spełnia swoją rolę. Idąc dalej "Killer's Kiss" nieco
zwiększa tempo i rytm, przez co intensywność jest większa. W dalszym
ciągu album nabiera prędkości dzięki "Mr.Hot Stuff" w garażowym
podejściu, a szczególnie rockowym. Cover "Big City Lights" Cleo Randle
prezentuje niesamowicie chwytliwą pozycję, ale temp zwalnia, co wcale
nie jest złe. Dla ochłody wybrzmiewa "Till Life Do Us Part" przy
melancholijnej atmosferze. W "Roar II" wracamy do rock and rollowego
grania. Podobnie w "Shake'Em" dużo jest żywiołowości i intensywności.
Cover "Teddy Girl Boogie" zespołu Crazy Cavan, posiada sporo uroku w
rockowym wydaniu. Kombinacja takich utworów jak "The Last Rebel" i
"Horror And Desire" z przytupem wieńczy płytę.
Można
powiedzieć że album "Let The World Burn Down" włoskiego duetu to
esencja rock and rolla w czystej formie. Wydawnictwo jest różnorodne, i
zachowuje równowagę pomiędzy garażowym graniem a punkiem.
Moja ocena: 3/5
Komentarze
Prześlij komentarz