Greystone Canyon - Iron & Oak - (2024)

 

 

                            Drugi album australijskiej sensacji rockowej Greystone Canyon "Iron & Oak” jest dostępny od 8 marca nakładem Rockshots Records. Ten długo oczekiwany album pełnometrażowy jest kontynuacją ich udanego debiutu z 2020 roku "While the Wheels Still Turn”. Znany z wyjątkowej mieszanki brzmienia, nastroju i uczciwego rocka, "Iron & Oak” obiecuje jeszcze bardziej wciągającą muzyczną podróż. Od momentu powstania w latach 2015-2016 Greystone Canyon angażuje się w dostarczanie dźwięku zgodnego z ich pasją do muzyki. Ich drugi album, będący stylistycznym przedłużeniem debiutu, ma na celu uchwycenie istoty tego, kim są jako jednostki i muzycy. Zespół ma nadzieję, że fani przyjmą nową ofertę i połączą się z muzyką na głębszym poziomie. Greystone Canyon tworzą Darren Cherry - wokal i gitara, Richard Vella - gitara, Dave Poulter - gitara basowa, Sham Hughes - perkusja.


 

                        Album rozpoczyna się od utworu "Vultures" który jest bardzo charakterystyczny, ze świetnymi melodiami, organami Hammonda i dużo hard rockowej energii od samego początku do końca. Idąc dalej "Price On Your Head" w pełni rockowej otoczki i mocy. W "We All Become Yesterday" słychać doskonale wspaniałe aranżacje i dużą ilością melodii. Bardzo podoba mi się poczucie kontrastów w "Breath Again" z introspekcjnym klimatem oraz ciężkimi partiami gitarowymi. Echa klasycznego heavy metalu są obecne w "Sky Is Falling" z uroczymi melodiami, a w numerze "Raging Waters" jest dużo melancholijnego uroku. Utwór "Reborn" również ma coś w sobie, podobnie jak w "Over And Over". Balladowy i bardzo klimatyczny "No Saint" zamyka płytę w nastrojowym wydaniu.

 
 
 
                        Zespół ewidentnie stawia na nastrój, emocji i soczyste rockowe granie z główną siłą napędową w postaci hard rockowej energii.

Moja ocena: 3,5/5

 

Komentarze

Popularne posty