Solemn Ceremony – Chapter III - (2024)

 

                         Solemn Ceremony powraca z nowym album studyjny Chapter III. Pierwotnie rozpoczęty w 2017 roku jako solowy projekt poboczny Lucifer's Fall Phila Howletta, a później wspomagany przez wieloletniego współpracownika Kierana Provisa (także znanego z Lucifer's Fall). Solemn Ceremony tworzy najczystszą formę i mocno klasycznego doom metalu rodem w stylu lat 80-tych.

 

 

                    Album rozpoczyna się od utworu "They Rule The Night" który od samego początku jest złowieszczy i mroczny aż do szpiku kości. Słychać autentyczność w graniu, oraz inspirację Black Sabbath. Analogowe brzmienie gitary, oraz charakterystyczne granie rodem z lat 80 - tych. Idąc dalej numer "Another Lie" pokazuje wpływy brzmienia Saint Vitus, gdzie piosenka za pomocą wokalu napędza się, tworząc charakterystyczną otoczkę i nastrój. Utwór tytułowy "Chapter III" jest wypełniony strachem oraz buntem. Dużo tutaj doomowej gry oraz brzmienia. W "Arcadii" dużo jest estetycznego podejścia do gry, pod względem na budowanie narracji i prezentacji całej otoczki. W "King Of The Slaves" słychać bardziej złożoną kwestie dotyczącą aranżacji i grania. Co ciekawe w utworze "Skull Smasher" mieszanka doom metalu z akcentami heavy metalowymi dodają jeszcze bardziej wzmocnienie efektu. W zamykającym "Unholy Fate" można odnieść wrażenie bardzo złowrogiego nastroju, oraz zwieńczenia z przytupem. 


                        Solemn Ceremony robi wrażenie swoją grą, czaruje, zapuszcza korzenie swoistego klimatu, który zostaje na dłużej. Sama okładka płyty również powoduje poczucie ciarków oraz odpowiednio zbudowanego nastroju.
 

Moja ocena: 3,5/5



 

Komentarze

Popularne posty