Illumishade – Another Side Of You - (2024)

 

                        Szwajcarscy nowicjusze w dziedzinie nowoczesnego metalu Illumishade nagrali swoją magiczną płytę drugiego roku i debiutancki album Napalm Records „Another Side of You”. Prowadzony przez wokalistkę Fabienne Erni i gitarzystę Jonasa Wolfa (oboje z Eluveitie), uzupełniony orkiestracją i syntezatorami kompozytorki filmowej Mirjam Skal, basem Yannicka Urbanczika i perkusją Marca Friedricha. 

 

                    Album rozpoczyna się od utworu "Enter The Void" który pełni rolę wprowadzenia, w nastrojowym wydaniu. Następny kawałek "Elegy" uderza ciężkimi gitarami, klawiszami oraz bardzo emocjalnym tonem wokalu Fabienne. Połączenie pomiędzy subtelnością a mocą jest tutaj kontrastująca, ale to dodaje dużo uroku i klimatu. Trzecia piosenka "Enemy" również ma coś w sobie czarującego oraz eterycznego, ale nie zapomina o ciężkości. Dużo tutaj szorstkości, ale też delikatności co też podkreśla ciekawość połączenia dźwięków. Kolejny numer "In The Darkness" nie daje czasu na wytchnienie. Intensywność i tempo są tutaj naprawdę dobre. Utwór "Cloudreader" pokazuje umiejętność połączenia melodii ze zmianami tempa, dużo tutaj emocjalnego podejścia, dynamizmu oraz optymistyczne granie na wysokim poziomie, tak również "Here We Are" ma pozytywne rytmy ale też przez sposób budowania nastroju. W "Cyclone" zespół po raz kolejny stawia na kontrasty co wychodzi brzmieniowo bardzo dobrze. Dużo tutaj melodyjności ale też ciężkości na odpowiednim poziomie. Ballada "Fairytale" o dziwo zawiera sporo surowości, ale też delikatności, czuć tutaj na wskroś pompatyczną moc. W "The Horizon Awaits" również słychać, że zespół stawia na nastrój i emocje. Singlowy "Hymn" jest bardzo chwytliwy, melodyjny i prostszy w odbiorze, ale można poczuć się oczarowanym. Co ciekawe w "Twily" zespół łączy klasyczne wpływy z nowoczesnymi rozwiązaniami. Emocjalny wokal i ciężkie gitarowe uderzenie dają poczucie dobrze zagranej piosenki. Szybki "Riptide" daje poczucie mocnego grania z złowrogą atmosferą, podobnie jak "Hummingbird". Album zamyka bardzo marzycielski "Verliebt" w balladowym ujęciu.

 
 
                        Album "Another Side Of You" bazuje na kontrastach, które wyraźnie tworzą jedną wspólną całość. 

Moja ocena: 3/5

 

Komentarze

Popularne posty