Andry – Skies - (2024)
Andry Lagiou wraz z kolegami z Grecji, Holandii, Chorwacji i Brazylii debiutuje ze swoim albumem "Skies". Wokal Andry, oferuje połączenie tradycyjnych, heavy metalowych stylów wokalnych. Jej głos to siła, z którą należy się liczyć, zapewniająca zarówno surową moc, jak i melodyjną finezję. Oprócz Andry Lagiou na płycie występują Robbin van de Bor jako basista, Hans in 't Zandt jako perkusista, Ivan Keller jako gitarzysta i Fab Jablonski gra na klawiszach.
Album rozpoczyna się od utworu "Skies" który wspaniale
łączy warstwę instrumentalną z charakterystycznym śpiewem wokalistki
Andry, który wykonuje dobrą robotę. Idąc dalej "Mistress Of The Night"
powoduje poczucie nostalgii, ale nie zapomina o świeżych wrażeniach.
Kawałek "Do Or Do Not" również prezentuje wyrazisty klimat. Ballada "My
Love" przynosi wiele spokoju i przyjemnego grania. Na pierwszym miejscu
jest śpiew Andry, a instrumenty są w tle. Słychać jak wokalistka czaruje
swoją barwą głosu. W utworze "Black Hole" bardzo wyraźnie słychać
orientalne inspirację, co podnosi poziom brzmienia oraz klimatu do góry.
Dalej "Church Bells" jest po prostu pokazuje moc potęgi budowania
nastroju, podobnie jak w "Olive Tree", który ma swoiski klimat z duszą
metalową. Kombinacja takich utworów jak "Good Trip To Hell" i "White
Sunday" robią świetną robotę i z przytupem.
Andry
i spółka nagrywali płytę niezwykle wyrazistą, na której pierwszym
planie jest głos wokalistki, który z dumą pasuje do całości brzmienia.
Moja ocena: 3,5/5
Komentarze
Prześlij komentarz