The End Machine – The Quantum Phase - (2024)


 

 

                        The End Machine powstał w 2018 roku zespół zgromadził grupę utalentowanych i znanych muzyków rockowych, w tym George'a Lyncha, Jeffa Pilsona, Steve'a Browna i wokalistę  Roberta Masona. Teraz Mason rozstał się z grupą, a do zespołu dołączył nowy wokalista Girish Pradhan. 


                            Album otwiera utwór "Black Hole Extinction" w podkładzie w stylu science-fiction. Technicznie jest to świetnie wykonany kawałek pod względem brzmienia instrumentów jak i wokalnym. Dużo tutaj gitarowych riffów, które robią świetną robotę. Idąc dalej "Silent Winter" prezentuje klimatyczną otoczkę. Mocne i wyraziste granie jest tutaj wszechobecne. Szybka rockowa piosenka "Killer Of The Night" ma w sobie dużo skoczności i melodyjnego grania. "Hell Or High Water" napędza się sam swoim wyrazistym poziomem i nieustanną energią, porywająca gra na gitarze robi wrażenie. W "Stand Up" zespół prezentuje niesamowicie głęboki rytm i tempo. Ogniste solówki również są klimatyczne. Nastrojowość w "Burning Man" pokazuje moc potęgi rockowego grania. Kombinacja takich utworów jak "Shattered Glass Heart" i "Time" oddają magię brzmienia. W utworze "Hunted" również pokazuje moc i przebojowość. Co ciekawe w "Stranger In The Mirrors" piosenka przypomina inspirację Led Zeppelin, a zamykający "Into The Blazing Sun" wieńczy album optymistyczną energią.

 
 
                        "The Quantum Phase" to pokaz klasycznego podejścia w bardzo wyrazistym stylu. Pozytywne rytmy, niesamowity wokal, poprzez bezkompromisowość, i przede wszystkim chwytliwość całości.

Moja ocena: 4/5

Komentarze

Popularne posty