Cathubodua – Interbellum - (2024)
Cathubodua powstała w 2013 roku i pochodzą z Leuven w Belgii. Epicki symfoniczny metalowy zespół wydał do tej pory jedną EP-kę i jeden pełny album. Ich drugi album "Interbellum” został wyprodukowany i zmiksowany przez Yarne Heylen i zmasterowany przez Erwina Hermsena wszystko w Project Zero Studio. Album trwa około 30 minut i został wydany za pośrednictwem niemieckiej wytwórni Massacre Records, która ma w swoim obecnym składzie wiele zespołów Black, Death, Power i Gothic Metal.
Album zaczyna się mocno i szybko w
postaci "Effigy Of Aftermath". Utwór prezentuje mieszankę power, death i
symfonicznego metalu. Melodie są neoklasyczne, wokale współpracują na
zasadzie kontrastu, ponieważ występuje tutaj czysty głos z growlem, co
też podkreśla dynamizm oraz intensywność brzmienia. Kawałek
"Foretelling" zawiera elementy folkowe. Charakter hymnowy też na pewno
wzbogaca efekt końcowy. Wyrazistość aranżacji symfonicznych jest bardzo
obecna w "Will Unbroken" co daje efekt melodii klasycznych które
roznoszą się z wieloma warstwami które budują tempo i rytm. Piosenka
"Amidst God" pokazuje że można połączyć dźwięki gry fortepianu, elementy
folku oraz ostrego metalowego uderzania, co też jest wyjątkowym
brzmieniem. "The Mirror" zbudowany jest na napięciu i atmosferze dzięki
dużej ilości instrumentów orkiestrowych. Balladowa otoczka w postaci
gitary akustycznej, skrzypiec i wokalu odpowiednio i subtelnie powodują
poczucie epickości. Album zamyka utwór "Goddess Fallacy" który przez
swoją długość, bo ponad 8 minut, rozwija całe pokłady mocy, energii.
Warstwy oraz zwroty akcji też wiele mówią o całej okazałości brzmienia.
Zespół
stawia na swoje dźwięki, słychać że jest tutaj niepowtarzalne klimatu.
Cathubodua nie podąża sprawdzonymi ścieżkami, lecz kroczy swoimi co
wychodzi jej z dużą gracją. Cała gama podgatunków spaja niesamowicie
wyrazisty głos wokalistki, która swoją wszechstronną wzbogaca efekt
końcowy.
Moja ocena: 4/5
Komentarze
Prześlij komentarz