Inner Axis – Midnight Forces - (2024)

 

 

                    Kiloński heavy metalowy zespół Inner Axis wydał swój nowy album "Midnight Forces", który kontynuuje ścieżkę poprzednich singli "Steelbladed Avenger" i „Midnight Hunter". Album został zmiksowany i zmasterowany w Pitchblack Studio, a oprawą graficzną ponownie zajął się Jan Yrlund. Dzięki nowemu gitarzyście Nino Helfrichowi zespół brzmi jeszcze bardziej razem, a piosenki zyskują na sile i chwytliwości, nie tracąc przy tym związku z klasycznym heavy metalem.  

                    Album otwiera utwór "I Am The Storm" który zapewnia od samego początku dobry nastrój i masę chwytliwości. Kolejna piosenka "Strike Of The Cobra" nawiązuje do serialu "Cobra Kai". Dużo w tym kawałku odwołań do lat 80-tych, co też podkreśla umiejętnie wykorzystanie znanych motywów i inspiracji. W 2021 zespół wypuścił singiel "Midnight Hunter", a na najnowszym wydawnictwie, nagrał ten kawałek ponownie. Dużo tutaj melodyjności, chwytliwości i przebojowości, sam jest refren jest mocno charakterystyczny i podnosi poziom kawałka. W "This Is The Way" następuje nawiązania do serii "The Mandalorian" ze względu na słynne powiedzenie. Epickość i patos są tutaj bardzo obecne i wyraziste. "Evil Dead" nawiązuje do klasycznego horroru Sama Raimiego "Martwe Zło". Piosenka odpowiednio prezentuje swój poziom. Klimat i otoczka są tutaj złowrogie, co też piosenka zyskuje na brzmieniu, bo zespół gea naprawdę dobrze. Z kolei "Spartan War-Cry" nawiązuje do serii filmów "300". Piosenka jest mocno inspirowana stylem zespołu Manowar. Słychać tutaj że Inner Axis robi wrażenie poprzez swoje brzmienie. Podobnie jak "Steelbladed Avenger" ma w sobie duże pokłady energii oraz metalowego hymnu. Kolejne nawiązanie filmowe w "Master & Commander" podkreśla wyjątkowość brzmienia i inspiracji obrazem kinowym "Pana i Władcy: Na Krańcu Świata". Połączenie szybkości, melodii i ciężkości. "Burn With Me" pokazuje też moc i energia.  Utwór "Blade Of Glory" zamyka płytę w poczuciu epickości.

 

 

                        Wiele utworów łatwo wpada w ucho pod względem instrumentalnym i wokalnym. Fani klasycznego metalu nie będą mogli przejść obojętnie obok tej płyty.

Moja ocena: 3/5