CrossRoad – Funeral Path - (2024)

 


 

 

                    CrossRoad to polski czteroosobowy zespół grający muzykę heavy/doom metal. Ich tematyka obejmuje wszystko, od osobistych zmagań po średniowiecze, obejmując szereg tematów tak różnorodnych jak ich muzyka. Podążając śladami legend doomu, takich jak Pentagram, Trouble i Black Sabbath, CrossRoad przedstawia kolekcję ośmiu utworów, które kontynuują tradycję ciężkich, przepełnionych zagładą riffów i mrocznej atmosfery.  CrossRoad tworzą Ausen (bas), Weezle (perkusja), Shutter (gitara) i Dave the Grave (gitara, wokal). "Funeral Path" to pierwszy album zespołu.


                    Album otwiera intro w postaci "Preparing The Stake" jest niesamowicie klimatyczne i wyraziste. Padający deszcz, akustyczna gra gitary, okrzyki w tle, budzą poczucie niepokoju, który przechodzi w "Torchfire Punishment". Utwór ten od samego czasu ma to coś, mrok, psychodelicznie uderzenie oraz wokal który podnosi ten kawałek. Zlowrogość jest tutaj wszechobecna. "Succubus" mam wrażenie, że jest odrobinę czarujący przez melodie, ale zostawia tą nutkę niepokoju i mroku. Piosenka "Cross The Road" ma w sobie dużo wyrazistego klimatu i mocy w iście Black Sabbathowy wykonaniu. Utwór tytułowy "Funeral Path" również pokazuje doom metalowe podejście. Mroczny i złowrogi klimat jest wszechobecny w "The Hangman" co też powodują wyraziste riffy. Cover zespołu Mech "Piłem z Diabłem Bruderszaft$ jest zdecydowanie ukłonem w stronę korzeni gatunku, ale też na pewno pokazuje podejście zespołu do doomu metalu. Album zamyka klimatyczny "Coven In The Moonlight".

 
 
                    CrossRoad zadebiutował w pełni wyraziście, oddając ducha doom metalu, dodając elementy złowrogości, mroku, tajemnicy i psychodelicznego podejścia.

Moja ocena: 4/5

Komentarze

Popularne posty