Savage Oath - Divine Battle - (2024)

 

 

                    Savage Oath to power kwartet grający Epic Metal pochodzący z USA. Kapela do tej nagrała jedną Epkę w ubiegłym roku. Teraz debiutuje z "Divine Battle”. Skład Savage Oath tworzą: Phil Ross jako basista, Leeland Campana jako gitarzysta, Brendan Radigan jako wokalista, Austin Wheeler jako perkusista. Savage Oath zrobił wrażenie na początku swojej kariery fantastycznym demo składającym się z dwóch utworów, które ukazało się w zeszłym roku. Ich gatunek epickiego amerykańskiego power metalu nie był zaskakującym wyborem stylu. 

                    Utwór "Knight Of The Night" otwiera album z całą gamą dzikiego tempa oraz agresywnych riffów, świetne solówki gitarowe robią tutaj odpowiednią robotę, ale też klimatyczny początek i wejście instrumentów pokazuje epicką narrację. Idąc dalej "Wings Of Vengeance" pokazuje galopujące tempo, sam refren robi wrażenie, a wokalnie słychać nawiązania do wokalisty Manowaru Erica Adamsa. Obecna jest tutaj również nutka Omena i Jag Panzera, dzięki czemu jest jeszcze więcej pazura. "Blood For The King" to celebracja wczesnej twórczości Manowaru. Dużo tutaj epickości i mocy. Instrumentalny przerywnik "Smoke At Dawn" buduje atmosferę i otoczkę. "Madness Of The Crowd" powoduje poczucie heavy metalowej uczty oraz energii. Charakterystyczne i chwytliwy refren również dodaje uroku. Piosenka "Savage Path" to kolejna porcja finezji i melodii, podkręcenie tempa, epickość jest tutaj bardzo obecna. Utwór tytułowy "Divine Battle" zdecydowanie nawiązuje do muzyki Manowaru. Dużo tutaj naprawdę wyrazistego klimatu który zamyka nastrojowo płytę.

 

 

                    "Divine Battle" pod względem brzmienia i okładki robi niesamowite wrażenie i zyskuje za każdym przesłuchaniem. Zespół podnosi ręce do góry w geście triumfu! Tak gra się heavy metal! Heavy metal nie umiera! On żyje!

Moja ocena: 5/5