Moon Wizard - Sirens - (2024)


 

 

                    Zespół Moon Wizard pochodzi z USA w 2018 roku, do tej gry nagrali 2 płyty w klimacie mieszanki stoner rocka i doom metalu. Zespół po 4 latach przerwy powraca z albumem "Sirens". Skład tej kapeli to: Sami Wolf jako wokalistka, Joseph Fiel jako wokalista i basista, Aaron Brancheau jako gitarzysta i Ashton Nelson. Wspaniała okładka tego krążka robi wrażenia, przedstawiając postać kobiecą, trzymającą sztylet w pobliżu plaży podczas pełni księżyca. Wyrazisty i mroczny poziom wizerunku powoduje ciarki na ciele.

 
 
                    Album otwiera utwór "Meteor" która uderza całą gamą ponurych dźwięków. Słychać że posępny klimat jest tutaj obecny. "Mothership" również rozwija swoją nastrojowość, ale można tutaj przebojowość oraz większą intensywność. Dużo psychodelicznego podejścia jest obecne w "Epoch" dzięki charakterystycznemu brzmieniu instrumentów oraz śpiewu wokalistki. Z kolei "Magnolia" bardzo przyjemnie buja, prezentując wysokie umiejętności zespołu. "Desert Procession" również pokazuje agresywność, moc oraz całe gamy przebojowości, które są wyraźnie obecne. Podobnie jak "Crestfallen". Ogromne pokłady energii i moc posiada "Sunday".  Od "Luminare" również bije zadziorność oraz psychodeliczna otoczka. "Phantom" zamyka płytę z przytupem.

 
 
                    Album prezentuje niesamowicie wyrazistą atmosferę i otoczkę. Dużo w nim psychodelicznej mocy, która bardzo godnie kontynuuje muzyczną ucztę.

Moja ocena: 3,5/5


 

Komentarze

Popularne posty