Spędziwszy ostatnie pięć lat na budowaniu swojej reputacji poprzez granie koncertów w całej południowej Kalifornii, otwierając występy dla takich zespołów jak Allegaeon, Raven i Warbringer oraz samodzielnie wydając kolekcję EP i singli, Anubis z Los Angeles podpisał kontrakt z M-Theory Audio na debiutancki album pełnometrażowy. Zespół prowadzony przez Devina Reiche'a, którego wielu zna jako basistę Hatchet, do którego dołączają gitarzyści Eleazar Llerenas (Delusional Fate) i Justin Escamilla (Tower Guard), basista Will Buckley i perkusista Robin Salazar (obaj byli dawniej Hydera), tworzą wszystkich doświadczonych weteranów i zabierz ze sobą niezliczoną liczbę gości na przejażdżkę. Nagrany w Notes From Underground Studios, "Dark Paradise".
Otwierający utwór "Venom And The Viper's Kiss" od samego
początku uderza energetycznymi dźwiękami power metalowej mocy, oraz
thrash metalowej agresywności. Solówki w tym numerze ma bardzo dużo z
speed metalu. "Heartless" pokazuje zmienność mocy i tempa. Hymnowe
partie są tutaj bardzo obecne. "Priestess Of Dark Parafie" przyspiesza w
power metalowym stylu. Słychać tutaj inspirację Primal Fear. Tempo i
energia są tutaj bardzo kluczowymi elementami. "Fallen" to utwór z dużą
ilością epickości oraz patosu. Wokal wspierany przez fortepian powodują
ciarki. Dużo tutaj melodyjności i chwytliwości. "Devour" kipi mocno
power metalowym uderzeniem. Dużo tutaj mocy oraz dynamizmu.
Intensywność, zawrotny szybkie riffy pojawiają się w "The Uncreated".
Zespół pokazuje po raz kolejny siłę. Cover zespołu Death "Symbolic"
odbiega od oryginału. Wokal jest wyższy, riffy szybsze i mocniejsze. W
"Strife" zespół wyraźnie podnosi poziom adrenaliny oraz mocy. Dużo tutaj
melodyjności oraz chwytliwości jak również agresywności. Album zamyka
balladowy "Thy Frozen Throne" który balansuje pomiędzy ciężkością a
łagodnością.
Anubis
pokazuje że warto stawiać na różnorodność muzyczną oraz na klimatyczne i
ciekawe solówki. Zespół zdecydowanie utrzymuje całą gamę mocy oraz
przebojowości.
Moja ocena: 4,5/5
Komentarze
Prześlij komentarz