Anubis – Dark Paradise - (2024)


 

 

                    Spędziwszy ostatnie pięć lat na budowaniu swojej reputacji poprzez granie koncertów w całej południowej Kalifornii, otwierając występy dla takich zespołów jak Allegaeon, Raven i Warbringer oraz samodzielnie wydając kolekcję EP i singli, Anubis z Los Angeles podpisał kontrakt z M-Theory Audio na debiutancki album pełnometrażowy. Zespół prowadzony przez Devina Reiche'a, którego wielu zna jako basistę Hatchet, do którego dołączają gitarzyści Eleazar Llerenas (Delusional Fate) i Justin Escamilla (Tower Guard), basista Will Buckley i perkusista Robin Salazar (obaj byli dawniej Hydera), tworzą wszystkich doświadczonych weteranów i zabierz ze sobą niezliczoną liczbę gości na przejażdżkę. Nagrany w Notes From Underground Studios, "Dark Paradise". 


                    Otwierający utwór "Venom And The Viper's Kiss" od samego początku uderza energetycznymi dźwiękami power metalowej mocy, oraz thrash metalowej agresywności. Solówki w tym numerze ma bardzo dużo z speed metalu. "Heartless" pokazuje zmienność mocy i tempa. Hymnowe partie są tutaj bardzo obecne. "Priestess Of Dark Parafie" przyspiesza w power metalowym stylu. Słychać tutaj inspirację Primal Fear. Tempo i energia są tutaj bardzo kluczowymi elementami. "Fallen" to utwór z dużą ilością epickości oraz patosu. Wokal wspierany przez fortepian powodują ciarki. Dużo tutaj melodyjności i chwytliwości. "Devour" kipi mocno power metalowym uderzeniem. Dużo tutaj mocy oraz dynamizmu. Intensywność, zawrotny szybkie riffy pojawiają się w "The Uncreated". Zespół pokazuje po raz kolejny siłę. Cover zespołu Death "Symbolic" odbiega od oryginału. Wokal jest wyższy, riffy szybsze i mocniejsze. W "Strife" zespół wyraźnie podnosi poziom adrenaliny oraz mocy. Dużo tutaj melodyjności oraz chwytliwości jak również agresywności. Album zamyka balladowy "Thy Frozen Throne" który balansuje pomiędzy ciężkością a łagodnością. 
 

 
                    Anubis pokazuje że warto stawiać na różnorodność muzyczną oraz na klimatyczne i ciekawe solówki. Zespół zdecydowanie utrzymuje całą gamę mocy oraz przebojowości.

Moja ocena: 4,5/5

Komentarze

Popularne posty