Project Arcadia - Of Sins And Other Tales - (2024)

 

 

                    Dziesięć lat zajęło Projectowi Arcadia na powrót z nowym albumem "Of Sins and Other Tales". Progresywno powerowy metalowy zespół z Bułgarii wydał swój debiutancki album "From the Desert of Desire" w 2009 roku. Plamen Uzunov, gitarzysta, główny kompozytor i twórca grupy, musiał niemal całkowicie zmienić skład, aby wydobyć swoje genialny drugi album "A Time of Changes". Tym razem reforma zespołu była jeszcze bardziej drastyczna ponieważ nowy skład tworzą Wenezuelczyk Deibys Artigas na wokalu, bułgarski gitarzysta Milcho Kolev, angielski basista Rich Gray i włoski perkusista Fabio Alessandrini. 

                    Od samego początku zespół w "Rusty Cage" stawia na głośność, moc oraz melodyjność. Genialny refren i brzmienie powodują poczucie przyjemności i radości od pierwszych taktów. Idąc dalej "Of Sins Part I: Envy" buja w metalowym rytmie. Wszystko idealnie ze sobą współgra, powodując emocjonalną ucztę. Dużo tutaj różnorodność oraz szaleństwa. To melodyjny progresywny power metal z dużą dawką przystępności, co też jeszcze bardziej podkreśla wyjątkowość brzmienia. "Sweet Scented Madness" powoduje wzmocnienie efektu uderzenia w progresywnym wydaniu, stawiając zarówno na rytm i tempo. "The Portrait" stanowi piosenkę która podnosi na duchu. Imponująca jest gra instrumentów, które współgrają ze sobą, powodując szalony efekt. Tempo również zapewnia różnorodność. "Of Sins, Part II: Pride" kipi agresją oraz mocnym uderzeniem. Melodyjność oraz chwytliwość są tutaj na pierwszym miejscu. Kolejny utwór "To My Muse" spowalnia tempo i rytm, ale też odpowiednio balansuje nad spokojnym a agresywnym tonem, co też stanowi o różnorodności brzmienia. Kombinacja takich utworów jak "The Forgotten Ones" i "The Hourglass" powoduje że zespół doskonalne radzi sobie z balladami, podkreślając umiejętności zarówno wokalisty jak również całego zespołu. Płytę zamykają "Of Sins Part III i IV" czyli "Greed" i "Anger" oferując szybkość, ciężkością, pokazując wyraźnie połączenie thrash i heavy metalu.

 

 

                        Project Arcadia prezentuje różnorodność muzyczną. Dbając o najdrobniejsze szczegóły. Zróżnicowane i ekscytujące brzmienie które przyjemnie płynie. Płyta która broni się od początku do końca.

Moja ocena: 4,5/5