Russell/Guns – Medusa - (2024)


 

 

                    Jack Russell i Tracil Guns tworzą interesujący duet na wspólnym debiutanckim albumie Medusa, który ukaże się 12 stycznia nakładem Frontiers Music s.r.l. Dwa z największych nazwisk rocka i metalu lat 80. Russell był wokalistą/frontmanem i założycielem Great White, a Tracii Guns jest założycielem i gitarzystą L.A. Guns, założonego w 1983 roku. Fani tamtej ery melodyjnego rocka napędzanego gitarą będą zachwyceni wszystko, na co mają nadzieję i jeszcze więcej. Russellowi i Gunsowi towarzyszą Johnny Martin (bas), Shane Fitzgibbon (perkusja) i Alessandro Del Vecchio (klawisze). 


                    Album zaczyna utwór "Next In Line" który łączy w sobie twórczość Great White i L.A.Guns w jedną spójną całość. Piosenka ta jest mocno reprezentatywna dla krążka. Dużo tutaj ożywienia oraz chwytliwych melodii. Kawałek "Tell Me Why" ma w sobie bardzo rockowej energii, słychać doskonale gitarowy galop w pełnej krasie. Wysokie tempo i rytm powodują radość na twarzy, zdecydowanie będzie to koncertowy numer. W "Coming Down" ma bardzo dużo klimatu z L.A. Guns. Słychać rockową piosenką z dobrą melodią, hard rock uderza z surową energią. Duet doskonale dobiera brzmienie oraz odpowiednio buduje nastrój. Bluesowy "Where I Belong" odsłania twórczość duet w klimacie lat 70. Chwytliwy riff, śpiew. Bardzo dużo tutaj haczyków, i świetnych melodii. Zespół dobrze się przy "For You" w którym jest masa świetnej atmosferze w bluesowym akompaniamencie, a klawisze jeszcze bardziej podkreślają rozrywkowy charakter. "Give Me The Night" to perełka na tej płycie ze wspaniałym wokalem i świetną grą gitary które są przesterowane. Tekstowo to piosenka o poszukiwaniu miłości. W numerze tym słychać nieco brzmienia organów Hammonda. Spokojniejszy i nastrojowy "Living A Lie" w balladowym stylu niesie się przyjemnie, powodując emocjonalną ucztę. Akustyczne tony dodają jeszcze bardziej patosu. Utwór ma przede wszystkim serce i duszę. Warto zwrócić uwagę że efekty nie przytłaczają. Utwór "In And Out Of Love" pokazuje że obaj artyści cieszą się, tym co robią, ponieważ więcej jest tutaj agresji, ale Panowie nie zapominają o potężnym rockowym pazurze. Utwór tytułowy "Medusa" porusza duszę pod względem muzycznym. Duet znowu gra na emocjach, w pełni złowrogiej atmosfery. Kawałek "Back Into Your Arms Again" czerpie garściami z lat 80 -tych, zdecydowanie w rockowym stylu w nastrojowym wydaniu. Album zamyka utwór "I Want You" oparty na bluesie rock and roll. Dużo tutaj chwytliwości oraz świetnego rytmu, jak również gitarowego brzmienia, które z dumą wieńczy krążek.

 
 
                    Duet Russell/Guns prezentują na swoim albumie, świetną współpracę, czego efektem jest to wydawnictwo, które ma rockową moc, nie zapominając o chwytliwości, przebojowości oraz ckliwych balladach. Hard rock na dobry poziomie!

Moja ocena: 3,5/5


Komentarze

Popularne posty