%20Last%20In%20Time%20%E2%80%93%20Too%20Late.jpeg)
Debiutancki album Last In Time "Too Late" ukaże się za 2 dni. Last in Time to projekt, który powstał w 2021 roku jako zespół studyjny, którego celem było nagranie oryginalnych utworów z gatunków takich jak progresywny i klasyczny rock oraz AOR. Projektem kieruje Massimo Marchetti, autor tekstów, producent i aranżer piosenek grupy. Projekt ma zróżnicowany skład, ponieważ był zarządzany jako zespół gwiazd, aby zapewnić każdemu utworowi odpowiedni akcent artystyczny. Tak naprawdę możliwość posiadania wielu głosów, w tym głosu żeńskiego, znacznie poszerzyła propozycję kompozycyjną utworów, pozwalając na różnorodność gatunków i niuansów, jednak brzmienie grupy, choć różnorodne, pozostaje zakotwiczone we wspólnym wątku, jakim jest to pasja do klasycznego rocka w jego różnych formach. Obecność doświadczonych i zmotywowanych muzyków sprawiła, że proces nagrywania albumu był wspaniałą podróżą, która będzie kontynuowana sesjami na żywo i początkiem prawdziwego projektu nastawionego na nagranie kolejnych albumów w przyszłości.
Już otwierający płytę "The Way To Rock" bardzo dużo
mówią o klimacie krążka. Przebojowe tony utworu pokazują wysokie
umiejętności członków projektu. Słychać soczystą mieszankę hard rocka z
AORową otoczką. W warstwie lirycznej słychać co skłoniło muzyków do tej
drogi. Uczniowie jednego z członków grupy zainspirowali do grania, jak
również do napisania tego kawałka. Piosenka "How Long?" opowiada o
relacji przyjaźni, oraz zdrowego egoizmu oraz bycia altruistą. W
warstwie muzycznej zdecydowanie postawiony jest nacisk na gitary, oraz
solówki. Spokojniejsze podejście miesza z emocjonalną grą, słychać
połączenie łagodności z ostrością co odpowiednio buduje nastrój jak
również otoczkę, tworząc spójną całość w swojej prostocie. Krótki
instrumentalny przerywnik "Road To Redemption" daje czas na odpoczynek,
oraz balans pomiędzy partiami gitarowymi jak i perkusyjnymi, oraz
stanowi przejście w balladowy "Believer In Love" który kipi tęskną
atmosferą. Mocno romantyczne klimaty w wykonaniu duetu damsko-męskiego
dodają piosence większego patosu, oraz podkreślą moc miłości wynikającej
z tekstu. Podobnie w "Moonlight Dreamers" autorzy zastanawiają się
jednorazowe spotkanie będzie zwykłym flirtem, a może czym więcej. Barowa
otoczka jest obecna w muzycznej energii. Bluesowe wpływy, i riffy
gitarowe przypominające Erica Claptona, a w szczególności utwór "Layla"
na pewno mocno nobilitują muzyków, co jest na pewno na duży plus! W "The
Animal" muzycy stawiają tezę że muzyka to część ich życia! Stały
element który jest stały, pomimo codzienności, warto podążać za
marzeniami. Muzyczne zwierzę jest tutaj wszechobecne, a dodaje klawiszy
jest podobnie jak w przypadku poprzedniego kawałka czymś wyjątkowo
świetnym rozwiązaniem. Muzycy prezentują moc brzmienia gitarowego w
rockowym stylu, z dużą ilością zadziorności! Tytułowy "Too Late"
opowiada o tym, że nigdy nie jest za późno aby naprawić swoje błędy, i
być sobą, oraz żyć z własnymi przekonaniami. Balladowa uczta w pełnym
zakresie, co podkreśla wyjątkowość i wyrazistość warstwy muzycznej jak
również lirycznej. Pełne emocjonalnego brzmienia nakreśla nastrój i
klimat, oraz rockową moc, podobnie jak w przypadku "Mr.Fantastic" który
uderza agresją oraz melodyjności, nie zapominając o chwytliwości. Płytę
zamyka "Winter In May" który jest mocno autobiograficzny opowiada o
śmierci ojca jednego z muzyków. Emocjonalne tony wzruszają i wyciskają
łzy. Piosenka powoduje ciarki na całym ciele. Warstwa muzyczna i
liryczna idealnie oddają nastrój piosenki.
Od
samego początku do końca, muzycy sprawiają, że każdy utwór emanuje
energią i emocjami. Wokale, sekcja rytmiczna oraz gitary tworzą spójną
całość oraz niepowtarzalną autentyczność. Dużo tutaj chwytliwości,
przebojowości oraz intensywności dzięki czemu płyta jeszcze bardziej
zyskuje na wartości. Dodatkowym smaczkiem jest mocno charakterystyczna
okładka, okazują zegar oraz trzęsienie ziemi powodując emocjonalną grę.
Moja ocena: 4/5
Komentarze
Prześlij komentarz