Steven Wilson – The Harmony Codex - (2023)

                    "The Harmony Codex" to siódmy album studyjny brytyjskiego muzyka Stevena Wilsona. Artysta rzekomo pracował nad albumem „w studiu schowanym w garażu kamienicy w północnym Londynie”, składając utwory przy zdalnej pomocy współpracowników Ninet Tayeb, Craiga Blundella, Adama Holzmana, Jacka Dangersa i Sama Fogarino.

                        Otwierający utwór "Inclination" jest połączeniem elektroniki z nutą jazzu. Mistyczne brzmienie azjatyckich instrumentów również wypływają na nastrój piosenki. Atmosfera wokół jest wręcz kinowa. "What Life Brings" to półakustyczny, nostalgiczny utwór, jakiego Steven Wilson ma mnóstwo w swoim katalogu. Delikatna strona brzmienie muzyka jest niezwykle szeroka. Mam wrażenie że "Economies Of Scale" mógłby pasować do poprzedniego albumu artysty. To ballada, ubrana w elektronikę. Prawie 11- minutowy "Impossible Tighttrope" ma w sobie dużo zmian tempa, ciekawego brzmienia pod względem gitary, elektroniki. "Rock Bottom" z gościnnym udziałem Ninet Tayeb, stylistycznie to rockowy hymn, gdzie pierwsze skrzypce gra wokal Ninet, natomiast Steven dodaje aranżacji. "Beautiful Scarecrow" to mroczny, pulsujący kawałek który czaruje emocjalną otoczką. Utwór tytułowy "The Harmony Codex" wybrzmiewa hipnotycznie oraz mocno progresywnie. "Time Is Running Out" to spokojny elektroniczny utwór popowy. W "Actual Brutal Facts" Steven Wilson śpiewa niskim tekstem. Utwór zamyka nostalgicznie brzmiący "Staircase".

 

 

                        Płyta "The Harmony Codex" to progres w stosunku do poprzedniego albumu. Tak naprawdę to dobry kierunek który Steven Wilson powinien rozwijać.

Moja ocena: 8/10