KK’s Priest – The Sinner Rides Again - (2023)

 

                     K.K. Downing w 2011 r. oficjalnie opuścił Judas Priest, podkreślając, że było przynajmniej 21 powodów odejścia. Po latach wystąpił z dawnymi kolegami podczas ceremonii wprowadzenia legendy metalu do Rock and Roll Hall of Fame w listopadzie 2022 r. Pod koniec 2019 r. gitarzysta powołał do życia swój nowy zespół KK's Priest. U jego boku pojawił się były wokalista Judas Priest: Tim "Ripper" Owens (Amerykanin śpiewał w tej formacji w latach 1996-2003) oraz A.J. Mills (gitara), Tony Newton (bas) i Sean Elg (perkusja), który jeszcze przed nagraniem debiutanckiego albumu "Sermons of the Sinner" zastąpił kontuzjowanego Lesa Binksa, muzyka Judas Priest w latach 1977-1979. Dwa lata po premierze debiutu do sprzedaży trafiła nowa płyta "The Sinner Rides Again". Utwory wyprodukowane i napisane zostały przez Downinga, a zmiksowane/zmasterowane zostały przez Jacoba Hansena. Za oprawę graficzną odpowiada Andy Pilkington.

 

                        "Sons Of The Sentinel" to doskonały utwór otwierający. Zarówno pod względem muzycznym jak i wokalnym słychać ogień! Lawina świetnych riffów prezentuje zespół. "Strike Of The Viper" to po prostu chwytliwa piosenka metalowa, która trafia w sedno, słychać tutaj odwołania do "Jugulatora" Judas Priest. Utwór "Reap The Whirlwind" okazuje wszechstronność wokalu Tima Owensa. Muzycznie to powrót do lat 80-tych. "One More Shot At Glory" to triumfalny utwór, z hymnowym zacięciem. Riffy po prostu uzależniają. Solówki emanują klasą, a zmiany tempa jeszcze bardziej wzmacniają kawałek. O dziwo "Hymn 66" wybrzmiewa gotyckie, a z teatralnością wokalu Owensa powala klimatem. Riffowanie jest na wysokim poziomie, z melodią zapadającą w pamięć. Utwór tytułowy "The Sinner Rides Again" posiada dużo emocji, i jest charakterystyczny pod względem brzmienia gitar jak wokalu. Utwór "Keeper Of The Graves" jest złowieszczy, zarówno pod względem opowiadania historii w heavy metalowym stylu zespół prezentuje niesamowicie wyrazisty klimat. "Pledge Your Souls" to istny manifest muzyczny który brzmi jak hymn bojowy. Ostatni na płycie "Wash Away Your Sins" ma sporo zwrotów akcji w tempie oraz nastroju.

 

 

                        Zespół kontynuuje tradycję, dokładając elementy nowoczesności. Mroczny a zarazem głębszy w treść drugi album pokazuje moc metalu!

Moja ocena: 10/10