Ronnie Romero - Too Many Lies, Too Many Masters - (2023)


 

 

                     Uznany chilijski piosenkarz hardrockowy Ronnie Romero wydał swój trzeci solowy album "Too Many Lies, Too Many Masters" nakładem Frontiers. Na swojej pierwszej solowej płycie z całkowicie nowym oryginalnym materiałem Romero przedstawia potężne oświadczenie muzyczne. Po raz pierwszy był w 100% zaangażowany w pisanie piosenek na album, na którym występował, jego zawartość została napisana wspólnie z perkusistą Andym C. i gitarzystą Jose Rubio. Romero był także współproducentem albumu z tym ostatnim, co było kolejną nowością.

 

                    Ronnie Romero zaczyna od samego początku od "Castaway On The Moon" w pełni melodyjnym stylu, który zapada w pamięć. "Mountain Of Light" słychać wyraźny wpływ DIO. Mroczny oraz w pełni metalowy utwór. Mocno bluesowo wybrzmiewa "I've Been Losing You", ale słychać hard rockową grę. Tytułowy "Too Many Lies, Too Many Masters" posiada surowy gitary, słychać wspaniałą grę gitarzystów. "Girl, Don't Listen To The Radio" to kawałek z ciężkimi riffami oraz futurystycznym klimatem. Utwór "Crossroad" posiada amerykański klimat z hard rockową przygodą w stylu Whitesnake'a. W "Not Just A Nightmare" to powrót do lat 80-tych w pełnej krasie. Kawałek "A Distant Shore" łączy hard rockową moc z alternatywnym rockiem, a "Chased By Shadows" ma w sobie klimat hard and heavy. Album zamyka "Vengeance" w pełni power metalowym stylu.

 
 
                    Ronnie Romero od samego początku zdobywał swój status ciężką pracą i wytrwałością. Ronnie Romero trzyma się odpowiedniego poziomu, i konsekwentnie podwyższa poprzeczkę.
 

Moja ocena: 9/10

 


Komentarze

Popularne posty