Eclipse - Megalomanium - (2023)

 

 

                    Eclipse to jeden z niewielu zespołów, któremu udało się udostępnić masom płytę melodyjny hard rock inspirowaną latami 80-tymi. Teraz powracają z wydaniem dziewiątego albumu studyjnego, trafnie zatytułowanego "Megalomanium" oferuje radosne, pełne haków i zorientowane na gitarę brzmienie Eclipse w jego absolutnie najczystszej i najlepszej formie. Zespół jednak nie spoczywa na laurach, oferując elementy świeżości brzmieniu, które zyskało już rzesze fanów, zwłaszcza na terenie Europy. Erik Martensson jako wokalista, Magnus Henriksson jako gitarzysta, Philip Crusner jako perkusista oraz Victor Crusner jako basista.    

                    Otwarcie w postaci "The Hardest Part Is Losing You" łączy skandynawskie akcenty z porywającą muzyką rockową z lat 80-tych. Świetna energia oraz dziki riffy dodają większego kopa. Drugi kawałek "Got It!" wzmacnia gitary i zdecydowanie robi wrażenie w refrenach, punkowa moc i rock and rollowa jazda dodaje jeszcze bardziej klimatu oraz przebojowości. "Anthem" zmienia tempo, ale zawiera wyraźne celtyckie brzmienie, rytm perkusyjny przypomina czasy epoki Black Sabbath "Headless Cross", podobnie jak w "Children Of The Night słychać odniesienia iście Sabbathowe. "Hearts Collide" trzyma się ciężkiej melodyjności oraz zawiera w sobie dużo radości. "I Don't Get It" zdecydowanie jest antykapistalistycznym hymn o chciwości, który nawiązuje do luksusu, pod względem tekstowym nawiązuje do Sex Pistols, ale muzycznie sięga po klasyczne rockowe brzmienie. Od "The Broken" bije dużo energii i mocy, oraz melodyjności która jest wszechobecna. "So Long, Farewell, Goodbye" mocno podkręca gitary w stylu Motley Crue. W "High Road" ma w sobie sporo magii klasycznego Whitesnake'a pod względem brzmienia. "One Step Closer To You" ma w sobie sporo intensywności dzięki rockowej energii. Album zamyka "Forgiven" który przypomina skrzyżowanie Thin Lizzy z Judas Priest.

 

                    "Megalomanium" to kolejny krok do chwały Eclipse, może nie wnosi nic nowego pod względem brzmienia, ale zdecydowanie zespół prezentuje niesamowicie wyrazisty klimat oraz przebojowe melodie.

Moja ocena: 9/10