Wardress - Metal ’Til the End - (2023)
Wardress pierwotnie powstał w Niemczech w 1983 roku i rozpadł się w 1986. Od tamtej pory byli oddani NWOBHM lat 80-tych, ale nie udało im się ugruntować swojego statusu wydaniem albumu we wczesnych latach. W 2018 roku nastąpiła quasi-re-formacja, kiedy gitarzysta "Alex Gor" znalazł kilka nagrań z sali prób i postanowił skontaktować się z oryginalnym wokalistą "Erichem Eysnem". Obaj postanowili w końcu nagrać oryginalny materiał z piosenek z początków zespołu. Ich debiutancki album "Dress For War" został wydany w 2019 roku i zawiera połączenie starych piosenek oraz aktualnego materiału. Po czterach latach powraca z album "Metal ‘Til The End".
Utwór "Berserk" zaczyna płytę thrashowym akcentem, z
dobrymi solówkami oraz riffami. Piosenka tytułowa "Metal ‘Til The End"
posiada melodyjne power metalowe uderzenie. "Motorlust" to najdłuższy
kawałek na płycie, z porywającymi riffami. Cover "Mr.Crowley" samego
Ozziego Osbourne zespołowi Wardress wychodzi znakomicie. Z kolei
"Wardress" to piosenka utrzymana w klimacie klasycznego heavy metalu.
"Serpent Kiss" czaruje melodyjnością oraz hymnowym podejściem. "Serves
You Right" wybrzmiewa mocno, tradycyjnie oraz bardzo metalowo. "Metal
Melodies" znalazł się na pierwszym albumie, i mocno podsumowuje
zawartość płyty.
Album po
tylu latach przerwy, kontynuuje twórczość zespołu. Jest to powrót
godny, pełen melodii, hymnów oraz klasycznych brzmień.
Moja ocena: 8/10
Komentarze
Prześlij komentarz