Demons Down - I Stand - (2023)
Frontiers Music Srl ma przyjemność ogłosić podpisanie kontraktu z Demons Down, nowym zespołem składającym się z dwóch utalentowanych, obiecujących muzyków, wokalisty Jamesa Robledo (Sinner's Blood) i gitarzysty Francesco Savino (False Memories), a także weterana sceny hard rockowej, gitarzysty Jimiego. Bell (House of Lords, Autograph), perkusista Ken Mary (ex-House of Lords, Alice Cooper, Fifth Angel, itp.) i basista Chuck Wright (Quiet Riot, bas, ex-House of Lords, itp.). Ich debiutancki album "I Stand" to spotkanie młodych wykonawców i uznanych graczy, którzy dostarczają kwintesencję klasycznego hardrockowego albumu.
Tytułowy utwór "I Stand" zaczyna album z muzycznym
przytupem, słychać doskonale inspirację pierwszym okresem House Of
Lords. Drugi kawałek "Disappear" jest również mocno chwytliwy, w mocno
hard rockowy wydaniu. W "Down In A Hole" klawisze pełnią wiodącą rolę,
trzymając marszowe tempo. Ballada "On My Way To You" odwołuje się do
takich zespołów jak Giant i Talisman. W kombinacji takich utworów jak
"Where Will Ours Fall" i "Book Of Love" słychać doskonale inspirację
wpływami Deep Purple, oraz Whitesnake. "Stranded In The Middle Of
Nowhere" aż kipi wpływami Jorna Lande, pod względem wokalu. Z kolei
"Follow Me" to piosenka klimatyczna, hymnowa, energiczna, a "To The Edge
Of The World" łagodzi nastrój. Kombinacja takich utworów jak "Search
Over The Horizon" i "Only The Brave" zamykają płytę z mocnym akcentem.
Demons
Down, to ostrzejsza propozycja, od House Of Lords. Demons Down stawia
na bardzo dobrą kolekcję piosenek, w hard rockowy wydaniu.
Moja ocena: 9/10
Komentarze
Prześlij komentarz