Rival Sons - Darkfighter - (2023)

 

 

                    Rival Sons powrócił do akcji z Darkfighter, pierwszym pełnometrażowym albumem zespołu od czasu Feral Roots z 2019 roku. Wyprodukowany przez długoletniego współpracownika Rival Sons, Dave'a Cobba, Darkfighter jest już dostępny nakładem Low Country Sound/Atlantic Records. Rival Sons powstał w 2009 roku w kalifornijskim Long Beach. W skład grupy weszli Jay Buchanan na wokali, gitarze rytmicznej i harmonijce, Scott Holiday na gitarze prowadzącej, Mike Miley na perkusji i Robin Everhart na basie. Latem 2013 roku, po serii koncertów promujących album "Head Down", Robin Everhart doszedł do wniosku, że nie odpowiada mu rock and rollowy tryb życia i postanowił się rozstać z zespołem. Jego miejsce zajął Dave Beste. Od tego czasu Rival Sons funkcjonuje w niezmienionym składzie. Ostatnim dokonaniem Amerykanów jest longplay "Feral Roots" z 2019 roku. W trakcie swojej kariery Rival Sons otwierał występy między innymi dla Black Sabbath, The Rolling Stones, Aerosmith i Lenny'ego Kravitza.  

                    Album zaczyna się mocno kościelnym wstępem w "Mirrors", gdzie potem uderza szorstkością oraz rozmytym dźwiękiem. Pierwszy singiel "Nobody Wants To Die" posiada szalone tempo, oraz świetny teledysk w klimacie westernu. Odwołanie do lat 70-tych słyszalne jest w kawałku "Bird In The Hand", z kolei "Bright Light" mocno nawiązuje do lat 60-tych. W "Rapture" słychać wolniejsze tempo, oraz całą masę emocji. W "Guillotine" zespół utrzymuje poziom, i daje do myślenia poczuciem prostoty, ale nie zapomina o budowaniu nastroju. Kawałki takie jak "Horses Breath" oraz "Darkside" to pokaz mocy, odwagi oraz odpowiedniego poziomu.

 

 

                    Album "Darkfighter" jest nastrojowy, klimatyczny. Płyta prezentuje zespół w podróży dźwiękowej.

Moja ocena: 8/10