Heart Line - Rock 'N Roll Queen - (2023)

 

 

                        Półtora roku po ich debiutanckim albumie, który wywołał niespodziankę w świecie AOR / Melodic Rock, francuska grupa Heart Line założona przez gitarzystę Yvana Guillevica ponownie "wraca do gry" z nowym albumem, który ukazał się 23 czerwca , 2023, w niemieckiej wytwórni Pride & Joy Music. Jak zawsze bogaty w chwytliwe melodie i ostre riffy, "Rock 'n' Roll Queen" oferuje koncentrat AOR/Melodic Rock wzmocniony odrobiną klasycznego rocka, oferując słuchaczowi 12 potężnych tytułów w czystej werwie wspaniałych lat 80-tych. Po wydaniu pierwszego albumu w listopadzie 2021 roku, Heart Line mieli okazję wielokrotnie występować na żywo i zdobywać uznanie publiczności, co można łatwo wykryć dzięki "Rock ‘n’ Roll Queen". Podkreślone błyskotliwą produkcją, piosenki brzmią dojrzale i intensywnie. Od wokalu Emmanuela Creisa po solówki Yvana Guillevica, odważne partie klawiszy Jorrisa Guilbauda i ostrą sekcję rytmiczną prowadzoną przez Dominique'a Brauda (bas) i Waltera Français (perkusja), wszystko brzmi teraz mocniej i głośniej.

 
 
                    Już sam początek płyty w postaci "I Am Night" daje poczucie rock and rollowej przejażdżki. Czarujące riffy i melodie robią tutaj dobrą robotę, wraz z namiętnym wokalem. W "Till The End Of Times" mamy do czynienia z ostrym podejściem, pełnym zaraźliwych wersetów. W "Call Of The Wild" słychać inspirację Europe, i będzie to dobry numer koncertowy. Utwór "The Last Time" to ballada która jest rodem wyjęta z lat 80-tych. Tytułowy "Rock & Roll Queen" trzyma odpowiedni poziom rockowej mocy. Kawałek "Living My Dreams" jest bardzo chwytliwy, zawiera elementy popowej estetyki, ale nie zapomina o rockowym stylu. Utwór "Hard To Believe" podkręca głośność i intensywność. Kawałek ma duży potencjał do śpiewania. Z kolei "Call Me" to ballada, która może być inspirowana zespołem Foreinger, a w "Hard Life" słychać brzmienie podobne do Europe. "Reach For The Stars" trzyma odpowiedni poziom rockowej mocy. W "Fire Still Burns" zespół stawia na melodyjność, i łatwo nie puszcza. Album zamyka "Keeper Of The Desire" w pełni rockowej otoczki.

 
 
                    Najnowsze wydawnictwo zespół Heart Line posiada mocne rockowe riffy, dobre brzmienie z prawdziwym wyczuciem muzyki rockowej.

Moja ocena: 8/10


 

Komentarze

Popularne posty