Stormburst - III - (2023)

 

 

                    Stomburst powstał w lipcu 2014 roku, a pierwotnym zamiarem było tworzenie wysokiej jakości muzyki, dobra zabawa i robienie tego, w co wierzysz, bez żadnych muzycznych kompromisów. Nigdy więcej coverów, tylko własne kompozycje. Basista Kent Jansson (Six Feet Under, Keen Hue, Steam) i gitarzysta Thomas Hansson (Steam, Coastline) zaczęli od wokalisty Lars-Åke "Plåtis" Nilsson (Keen Hue). Aby uzyskać specjalne brzmienie, którego szukali, klawiszowiec Peter Östling (Six Feet Under) otrzymał demo i naprawdę uwierzył w ten pomysł i natychmiast dołączył. Pod koniec 2019 roku nasz perkusista Peter Ytterberg opuścił nas i wkrótce został zastąpiony przez Pelle Hindén (Eternal Of Sweden). Stormburst polega na bezkompromisowym robieniu tego, w co wierzysz, nawet jeśli masz przeciwny wiatr. Kiedy w życiu czasami wieje silny wiatr, miłość do muzyki jest silna i trwała w każdych warunkach. Stormburst potrafi odzwierciedlić to w muzyce i tekstach, a styl można najlepiej opisać jako połączenie tradycyjnego melodyjnego hard rocka i AORu. Zespół ma swoją siedzibę w sercu Szwecji, Dalarna, a wszyscy członkowie uczestniczą w procesie pisania piosenek. 

                        Zespół Stormburst od samego początku stawia na lata 80, czego doskonałym przykładem jest otwierający "Get Up On Your Feet" w hard rockowej otoczce, dużo melodii, przebojowości. Słychać tutaj nieco inspiracji Scorpions. Kolejna piosenka "Peace Of Mind" wybrzmiewa mocno optymistycznie ze względu na wokal oraz klawisze. Trzeci utwór "When The Worlds Collide" przypomina wokalnie Klausa Meine ze Scorpions. Rytm i riffy są bardzo chwytliwe. W "Wild And Crazy" słyszymy echa muzyki Axxis. W "Higher Power" dostajemy inspirację Deep Purple oraz Rainbow pod względem muzycznym. Balladowo wybrzmiewa "Lost In Paradise". Mocno przebojowo brzmi "Rockin' In The Radio", natomiast w "Make It Through The Night" słychać nieco Europe w melodyjnej otoczce. Dużo w tym kawałku AORu. Z kolei w "Hold On" czuć mocno inspirację Uriah Heep, pod względem klawiszy i gitar. W "Love That Rock and Roll" słychać doskonale Hammody, to po prostu dobry rockowy numer, a "Self Destruction" ma w sobie dużo inspiracji Deep Purple oraz Scorpions. Na koniec płyty zespół serwuje nam cudowne połączenie inspiracji Deep Purple z Whitesnake w utworze "Little By Little".

 

                        Stormburst na najnowszym wydawnictwie przywołuje klasyczne inspirację, dodając całą masę melodii oraz przebojowości.

Moja ocena: 9/10