Pop Evil - Skeletons - (2023)

 

                    Pop Evil od samego początku musiał stawić czoła trudnej walce. Podczas gdy większość zespołów rockowych w połowie 2000 roku pochodziła z głównych rynków rockowych, Pop Evil pochodził z małego miasteczka Muskegon w stanie Michigan, mało prawdopodobnego miejsca dla przebojowego zespołu rockowego, ale uzbrojeni w chwytliwe, dobrze napisane melodie i dużo rockowej postawy, zespół powstał, stając się jednym z najpopularniejszych nazw w aktywnym radiu rockowym. Do tej Pop Evil wydał sześć płyt, a teraz powraca z najnowszym wydawnictwem "Skeletons".

 

                    Utwór "Arrival" stanowi wprowadzanie do całości albumu, które uderza w następnej piosence "Paranoid (Crush & Burn). Słychać tutaj ciekawe wprowadzenie gitarowe. Czuć tutaj nieco inspiracji od Bring Me The The Horizon. Piosenka "Circles" to melodyjna rockowa numer, która posiada dobre riffy gitarowe. Tutaj słychać inspirację pomiędzy Linkin Park, a Killswitch Engage. "Eye Of The Storm" to mocno klasyczny Pop Evil, który stosuje ciepłe, melodyjne refreny oraz gitarową furię. "Sound Of Glory" to odświeżający utwór, z ciekawą otoczką. Tytułowy "Skeletons" jest bardzo chwytliwy, a kolejny "Worth It" jest utworem singlowy pełnym mocy. "Who Will We Become" to utwór posiadający mocne strony. "Wrong Direction" opowiada o zamieszaniu wokół obecnego świata, a kolejny "Dead Reckoning" to mocny i agresywny utwór. Piosenka "Raging Bull" zamyka album, w dość przeciętnym stylu.

 

                    Album "Skeletons" to zdecydowanie krążek dla kogoś który lubi rocka przyjaznemu radiu, nie jest to wydawnictwo złe, niemniej do przyjemności z słuchania sporo brakuje.

Moja ocena: 7/10