Methane – Kill It With Fire - (2023)
Szwedzki zespół Methane, nie jest płodną w twórczość.
Został założony w 2012 roku, dopiero po pięciu latach nagrali swój
pierwszy album, a teraz po sześciu latach przerwy powracają z najnowszym
wydawnictwem "Kill It With Fire". W skład kapeli wchodzą basista i
wokalista Tim Scott, gitarzyści Jim Masterbo oraz Markus Grundstom i
perkusista Jonathan Fundin. Methane grają thrash metal, z licznymi
inspiracjami.
Sam
początek w postaci tytułowego "Kill It With Fire" uderza z mocą
surowości riffów i wokalu. W "Accuser (Of The Brethren) zespół
przypomina słuchaczom klasyczne thrashowe propozycje późnych lat 80, i
wczesnych 90., słychać doskonale zwięzłość formy. W "Declare Chaos"
słychać inspirację Kreatorem szczególnie w refrenie. W "Shock And Awe"
zespół nie kryje się, z mocną inspiracją Slayerem. W "A Blood Red Sky"
gościnnie występują CJ Scioscia i Blood Feast, pokazując porywający
utwór, pełen agresji. Szaleństwo z solówkami i perkusją trwa w
najlepsze. "Down In The Gutter" nawiązuje do debiutanckiego albumu
zespołu. To mocno nostalgiczny utwór w warstwie muzycznej. Płytę zamyka
"Thin The Herd" który jest inspirowany Slayerem oraz Metallicą.
Methane
nie wnosi nic nowego, jednak muzycznie robi dobrą robotę. Jeśli szukasz
klasycznego thrash metalu z nowoczesnym rytmem, to album będzie dla
Ciebie. Płyta krótka, ale treściwa z mocą.
Moja ocena: 8/10
Komentarze
Prześlij komentarz