Blazon Rite – Wild Rites And Ancient Songs - (2023)

 

                    Wyczekiwany drugi album prawdziwych metalowych wojowników z Filadelfii! Blazon Rite powstało w pewnym momencie przed 2019 rokiem, chociaż większość nie zwróciła uwagi na ich najwcześniejsze początki aż do 2020 roku, kiedy to "Gates of Hell wydało album "Dulce Bellum Inexpertis" (2019) na winylu dla szerszej publiczności. Blazon Rite powraca z "Wild Rites And Ancient Songs", niezapomnianym, pełnym melodii, porywającym hymnem pokazem klasycznego metalu! Gitarzysta i założyciel James Kirn ma obsesję na punkcie pomysłów na piosenki. 

                    Otwieracz w postaci utworu "Autumn Fear Brings Winter Doom" przywołuje całą gamę nostalgii. Słychać dźwięki rodem z lat 80-tych, szczególnie w heavymetalowym wydaniu. W "Salvage What You Can Of The Night" zyskujemy nieco więcej energii, oraz chwytliwości w refrenie. Zespół bawi się tutaj magią, folklorem, jak również średniowieczą scenerią. Słychać mocno bardzo power metalowy ton. Piosenka "The Fall Of A Once Great House" oddaje opowieść, za pomocą melodii i mroku, który jest odpowiednio podkręcony. Dalej z kolei "Mark Of The Stormborn Riders" utrzymany jest w całej rozciągności w epickiej atmosferze. Tytułowy utwór "Wild Rites And Ancient Songs" urzeka swoim klimatem jak również melodią i brzmieniem. Zespół nie daje czasu na odpoczynek, czego doskonałym przykładem jest "Troubadours Of The Final Quarrel" w którym słychać ciężkość oraz uderzenie w pełnym zakresie. Album kończy cover bożonarodzeniowej piosenki "The Coming Tide Of Yule" w którym zespół oddaje zimowy nastrój, ale dodaje metalowego brzmienia.

 

                    Album "Wild Rites And Ancient Songs" to esencja lat 80-tych, jest mocno klasycznie, słychać elementy amerykańskiego power metalu. Blazon Rite czerpie inspirację, dodając całą masę nostalgii, która dodaje uroku. Zespół łączy solidną narrację z melodyjną stronę.

 

Moja ocena: 9/10