Mortalus - We Are Human - (2023)


 

 

                    Opisywany jako zespół „Modern Old School” z szerokimi wpływami, Mortalus to trio tradycyjnego heavy metalu z kobiecym frontem, które pochodzi z Little Rock w Arkansas i ma reputację tego, że nie boi się mówić, jak jest. Powrót wokalistki i gitarzystki „Metal” Michelle Gann, basisty i wokalisty wspierającego Bryana „Bedrocka” Bedgooda oraz perkusisty Patricka „Gumbo” Mahoneya z drugim albumem "We Are Human" na pewno ucieszyło fanów tej grupy. 

 

                    Utwór otwierający "Battle Born" mocno nawiązuje do lat 80-tych. Słychać i czuć nostalgiczny klimat. Drugi utwór "The Fixx" to kawałek klasycznego thrash metalu. Słychać surowość, szorstkość. Brzmienie jest wyraźnie dopracowane. W "Fearless" zespół prezentuje ostre riffy w klimatycznym brzmieniu. "Intended Victims" to kwintesencja stylu lat 80-tych pod względem brzmienia jak również klimatu. Mocno sentymentalne oraz melancholijnie wybrzmiewa instrumentalny "Dearest Friend". W "Blood Red Sunset" chórki robią niesamowitą robotę, zespół potwierdza, że jest w swoim żywiole. Tytułowy "We Are Human" jeszcze bardziej napędza tempo oraz ciemność, które trzymają odpowiedni poziom. Album kończy cover Kenny'ego Logginsa "Danger Zone", który wyraźnie jest wzmocniony i mocniejszy.

 

                "We Are Human" to  solidny album, który ma wszystko, czego można chcieć od czegoś z cięższego tradycyjnego heavy metalu połączonego z thrashem metalem.   

Moja ocena: 8/10


Komentarze

Popularne posty