Delain - Dark Waters - (2023)

 

                    Martijn Westerholt ogłosił, że rozwiązuje obecny skład Delain i ponownie rusza z projektem na własną rękę. Siódmy album studyjny zespołu "Dark Waters" został wydany w piątek 10 lutego nakładem Napalm Records. Pomimo zmian hurtowych, Westerholt sprowadził perkusistę Sandera Zoera i basistę Ronalda Landę z powrotem do zespołu po raz pierwszy od odpowiednio 2014 i 2009 roku, jednocześnie uzupełniając nowy skład o gitarzystę Ludovico Cioffi i wokalistkę Dianę Leah, z których ta ostatnia debiutuje w metalu po doświadczeniach w świecie muzyki trance. 

                    Otwierający utwór "Hideaway Paradise" od początku jest chwytliwy, i stawia mocno na to. Słychać słodki wokal Diany Leah, a w połączeniu z instrumentami zespół wprowadza nas w nową erę. "The Quest And The Curse" to ciężki utwór z ostrymi wokalami, ale eteryczny śpiew Leah łagodzi nastrój. Słychać dobrze napisany melodyjny symfoniczny metal. W "Beneath" gościnnie wystepuje Paolo Ribaldini. Nie bez powodu ten utwór został wybrany jako singiel. Gitarowo,wokalne oraz nastrojowo pod względem orkiestracji. "Mirror Of Night" pokazuje dynamiczność oraz hałaśliwe melodie wokalne, wraz z czystym wokalem Diany. W "Tainted Hearts" słychać mocno gotycki klimat, który roztacza się, i czaruje atmosferą. "The Cold" wybrzmiewa mocno symfoniczne oraz z wielkim patosem. Delain prezentuje dobry europejski symfoniczny power metal z pięknymi melodiami wokalnymi. "Queen Of Shadow" łączy dźwięki orkiestrowe, syntezatory, melodyjne gitary i hałaśliwe melodie wokalne w pełnej krasie. Były wokalista Nightwish Mark Hietala, pojawił się na wielu albumach Delain na przestrzeni lat, a jego charakterystyczny styl objawia się w utworze "Invictus" dodając złowrogiego klimatu. Album wieńczy utwór "Underland" który dalej posiada mroczny charakter, pełnych energii i emocji.

 

                "Dark Waters" to nie tylko świeży start Delain w nowym składzie, ale przede wszystkim ponowne odkrycie ich pasji do tworzenia muzyki. Album jest kreatywny i energetyczny, z kilkoma interesującymi zwrotami akcji. "Dark Waters"  to mocny powrót do formy.

Moja ocena: 8/10