Crowne - Operation Phoenix - (2023)


 

                    Jeśli The Halo Effect jest najbardziej ekscytującą supergrupą szwedzkiej sceny melodeath, to Crowne jest ich melodyjnym hardrockowym odpowiednikiem. Już na swoim drugim albumie po debiucie z 2021 roku, "Kings in the North", Crowne ugruntowują swoją pozycję jako siła natury w gatunku. Nic dziwnego, skoro w skład zespołu wchodzą muzycy z takich zespołów jak H.E.A.T, Dynatzy czy Europe. Ich drugi album, "Operation Phoenix", ukazał się 27 stycznia 2023 roku nakładem Frontiers Records. Crowne tworzą Alexander Strandell jako wokalista, klawiszowiec/producent Jona Tee, basista John Leven, perkusista Christian Lundqvist oraz nowy pełnoetatowy członek, gitarzysta Love Magnusson. 


                    Utwór tytułowy "Operation Phoenix" otwiera płytę w mocno melodyjnym stylu z mocno porywająca linią basu. Drugi kawałek "Champions" to udany power metal w pełnej krasie. Słychać masę chwytliwości, jak również energii. W "In The Name Of The Fallen" mamy do czynienia z mocną dawką niesamowitych solówek. Zespół potrafi grać intensywnie oraz szybko jak również ciężko w "Super Trooper". Z kolei "Ready To Run" to mocno hymnowa piosenka która prezentuje melodyjny hard rock. Słychać doskonale echa lat 80-tych. Zespół również stawia na power ballady, czego doskonałym przykładem jest utwór "Juliette". Podoba mi się z jaką pasją zespół gra, i stawia na emocjalny ton. Następny kawałek "The Last Of Us" prezentuje wysoki poziom power metalu połączonego z melodyjnym hard rockiem. Zespół w następnym utworze "Just Believe" trzyma stonowaną melodię, z napędzającym refrenem. Gitarowo jak również wokalnie kapela rozkwita na dobrym poziomie. W "Roar" słychać inspirację Avantasii pod względem klimatu i stylu. Intensywność robi wrażenie, i przez to utwór jeszcze bardziej zyskuje. W podobnej atmosferze prezentuje się "Victorious" który napędza metalowy ton oraz chwytliwość. Album wieńczy utwór "Northern Lights" który posiada lekko celtycki wydźwięk, dzięki czemu nastrój panuje do końca.

 

                    Na "Operation Phoenix" Crowne z powodzeniem wykorzystuje cechy melodyjnego rocka i  metal, tworząc spójną całość, jednocześnie unikając wielu jego stereotypów. "Operation Phoenix" to album nagrany z duszą oraz klimatem!

Moja ocena: 9,5/10

Komentarze

Popularne posty