Chez Kane - Powerzone - (2022)


 

 

                    Solowy debiut Chez Kane w 2021 roku był jednym z najważniejszych wydarzeń, jeśli chodzi o scenę AORu bądz melodyjnego rocka. Album ten był przepełniony utworami pełnymi melodii, energii i mocy. Teraz, w 2022 roku, Chez Kane powraca ze swoim drugim albumem i mądrze ponownie nawiązała kontakt z multiinstrumentalistą i wokalistą Crazy Lixx, Dannym Rexonem, aby stworzyć nowy album zatytułowany „Powerzone”.


                    Album otwiera pierwszy singiel „I Just Want You” który soczystą dawką melodyjnego rocka z lat 80-tych. „(The Things We Do) When We're Young In Love” to połączenie inspiracji Bryanem Adamsem, Def Leppard jak Witness, Vixen. Chez Kane sięga mocno po rockowe hymny, i zdecydowanie uderza chwytliwością. „Rock You Up” to połączenie Def Leppard z epoki Hysterii z odrobiną Danger Danger. Słychać mocno taneczny rytm z dużą dawką melodii. „Love Gone Wild” kontynuuje temat niezwykle przebojowego melodyjnego rocka. Solówka na saksofonie jest nieoczekiwanym uderzeniem na plus. „Children Of Tomorrow Gone” rozpoczyna się od gry na pianinie i klawiszach, po czym rozpoczyna się wspaniały hymn. Chez Kane i Danny Rexon rozszerzają swoje brzmienie. Tytułowy „Powerzone” to miejsce, w którym widzisz Danny'ego w pełnej chwale. W tej piosence królują doskonałe riffy i ładujące melodie, które są mocno przebojowe i chwytliwe. „I’m Ready (For Your Love)” jest bardziej przygnębiająca, i zdecydowanie sięga po glam rockowe inspirację. „Nationwide” przywraca styl oparty na gitarze i klawiszach, który jest charakterystycznymi elementami muzyki Chez Kane. „Streets Of Gold” to znakomita power ballada. Album zamyka utwór „Guilty Of Love” z bardzo emocjonalnym wokalem Chez Kane. To mocno dawka mocy i energii.


                    „Powerzone” to album, który reprezentuje chwałę lat 80-tych, wczesnych 90-tych. „Powerzone” bardziej umacnia Chez Kane jako jedną z najbardziej ekscytujących artystek współczesnej epoki.


Moja ocena: 10/10

 

Komentarze

Popularne posty